Powiedzieli sobie "tak" w fast foodzie
Pomysł na niezwykły ślub? Paul i Caragh Brooks pobrali się w fast-foodzie. Para powiedziała sobie "tak" w jednym z barów znanej w USA sieci Taco Bell - podaje serwis yahoo.com.
13.01.2009 | aktual.: 13.01.2009 12:50
30-letni Paul i o dziewięć lat młodsza od niego Caragh poznali się przez internet. Po kilku miesiącach znajomości postanowili się pobrać. Para na miejsce ceremonii wybrała bar Taco Bell. Dlaczego? - Po prostu najwięcej czasu spędzamy w lokalach tej firmy - tłumaczą Paul i Caragh.
Lokal w dniu ślubu został specjalnie ozdobiony. Panna młoda miała na sobie różową suknię za 15 dolarów, a ślub i wesele kosztowały niecałe 200. Ślubu udzielał ubrany w zwykły t-shirt znajomy pary, który uprawnienia do prowadzenia takich ceremonii uzyskał przez internet.
- Nigdy w życiu bym nie przypuszczał, że ktoś weźmie ślub w naszej restauracji - powiedział po ceremonii manager Carl Hamlow.