Powell zadowolony z wycofania wojsk
Sekretarz stanu USA Colin Powell wyraził zadowolenie z wycofania wojsk izraelskich z Nablusu
i Ramallah. Palestyńczycy twierdzą, że informacje o wycofaniu to "kłamstwo dla mediów".
21.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Armia izraelska ogłosiła w niedzielę, że wycofała się z dwóch kolejnych miast palestyńskich - Nablusu i Ramallah, gdzie pozostała jednak wokół siedziby palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata.
Jestem zadowolony z trwającego - jak się zdaje - wycofywania - zadeklarował Powell w wypowiedzi dla telewizji NBC. Podkreślił jednak, że kryzys na Bliskim Wschodzie nadal jest poważny. Teraz się trochę uspokoiło, lecz nie powiedziałbym, że się skończyło - zaznaczył.
Główny negocjator palestyński Sajeb Erekat ocenił, że informacja o wycofywaniu to "kłamstwo". To kłamstwo na użytek telewizji. Nic nie znaczy - oświadczył.
Erekat twierdzi, że w Nablusie czołgi wycofały się ze strefy autonomicznej, lecz pozostały niedaleko, na wschód od miasta, na obszarze pod kontrolą wojskową Izraela.
Podczas rozpoczętej 29 marca operacji na Zachodnim Brzegu Jordanu Izrael zajął Tulkarem, Kalkilję, Dżenin, Nablus, Ramallah i Betlejem. Do tej pory nie wycofał się z Betlejem. Armia potwierdziła, że w Ramallah zajęła pozycje na obrzeżach miasta, pozostając jednak wokół siedziby Arafata. (mag)