PolskaPoważna awaria ciepłownicza w Warszawie - para spowiła ulice

Poważna awaria ciepłownicza w Warszawie - para spowiła ulice

Na skrzyżowaniu Sobieskiego z Sikorskiego w Warszawie doszło do awarii ciepłowniczej. Pękła rura głównej magistrali ciepłowniczej. Nad skrzyżowaniem unosiły się ogromne kłęby pary. Powstały ogromne utrudnienia dla kierowców. Widoczność była praktycznie zerowa. Strażacy na plecach i drabinach przenosili pasażerów autobusów, podtopione zostały dwa auta. W miejscu, gdzie doszło do awarii, powstała gigantyczna dziura w jezdni o średnicy kilku metrów, z miejsca obok wciąż wydobywa się para. Zakorkowany jest most Siekierkowski.

16.03.2012 | aktual.: 16.03.2012 18:28

Na ulicę wyciekła gorąca woda. Na skrzyżowaniu utknęło kilka samochodów oraz autobus komunikacji miejskiej. Służby pomagały pasażerom wydostać się z pojazdów. - Skrzyżowanie zostało zamknięte. Policja organizuje objazdy. Na razie nie ma informacji ani o kolizjach, ani o poszkodowanych - poinformowała Edyta Adamus z policji w Warszawie.

Jak powiedział Adam Sobieraj ze stołecznego Zarządu Dróg Miejskich, konieczne będzie odtworzenie wypłukanej przez wodę podbudowy ulicy i jej nawierzchni.

Dyrektor Eksploatacji i Produkcji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (SPEC) Jerzy Palczewski nie chce na razie podawać dokładnych przyczyn awarii. - Trzeba najpierw odkryć kanał ciepłowniczy - mówi Wirtualnej Polsce. Zaznacza jednak, że wystąpiła awaria magistrali ciepłowniczej o średnicy 1000 mm. - To jest duża średnica i rozszczelnienie jej spowodowało, że tak dużo gorącej wody wypłynęło na powierzchnię i zalało skrzyżowanie - mówi Palczewski.

Potwierdza, że wszystkie dopływy zostały pozamykane. - W przeciągu 45 minut udało nam się wydzielić uszkodzony obszar sieci cieplnej i w tej chwili wypompowujemy wodę, usuwamy wodę ze skrzyżowania i staramy się ograniczyć problemy z komunikacją - zaznacza.

W budynkach mieszkalnych w okolicy została odłączona ciepła woda i ogrzewanie. Naprawa może potrwać kilka lub kilkanaście godzin.

Palczewski przyznaje, że dopiero kiedy uda się dostać do zalanych komór, będzie można podać konkretną liczbę budynków pozbawionych dostawy ciepła do czasu usunięcia awarii.

Zaprzecza też, żeby magistrala przy skrzyżowaniu Sobieskiego z Sikorskiego była główną w Warszawie. - Nie ma jednej głównej. Jest ona jedną z pięciu magistral, które wyprowadzają ciepło z Elektrociepłowni Siekierki. A my mamy system ciepłowniczy zbudowany w tzw. układzie pierścieniowym, że jeżeli jest awaria na określonym odcinku jednej magistrali to obszary możemy zasilać z innych magistral poprzez połączenia - mówi.

Pytany też, ile potrwa naprawa, odpowiada, że na pewno kilka godzin.

- Policjanci są na miejscu zdarzenia, kierują ruchem. Wycięte jest całkowicie skrzyżowanie Sikorskiego z Sobieskiego. Apelujemy do kierowców, aby omijali to skrzyżowanie i kierowali się na ulicę Puławską, Czerniakowską i Wilanowską - mówi Wirtualnej Polsce Iwona Jurkiewicz z zespołu prasowego stołecznej policji. Pytana, ilu policjantów znajduje się na miejscu, odpowiada, że trudno ocenić. Ale ci, którzy są, kierują kierowców na objazdy.

Jurkiewicz powiedziała też Wirtualnej Polsce, że w okolicy, na skrzyżowaniu ulic Idzikowskiego z Pory, doszło do wypadku samochodów. Straż pożarna ma zgłoszenie do dwóch podtopionych aut.

- Na miejscu okazało się, że kilka pojazdów - w tym autobus komunikacji miejskiej - stoi w wodzie, a w środku są ludzie, którzy nie mogą wydostać się na zewnątrz, bo woda jest gorąca, co grozi poparzeniem. Strażacy umożliwili im opuszczenie pojazdów dzięki pomostom z drabin - powiedział oficer dyżurny warszawskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Jak informuje dyżurny SPEC, do awarii doszło kilka minut po godzinie 12.00. Na miejscu trwają prace ciepłowników.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (574)