PolskaPotwierdzone doniesienia. Elitarna jednostka szkoli ukraińskich wojskowych

Potwierdzone doniesienia. Elitarna jednostka szkoli ukraińskich wojskowych

Ukraińscy wojskowi są szkoleni przez oficerów brytyjskiej elitarnej jednostki Special Air Service (SAS). Brytyjski oddział specjalny brał udział w wielu akcjach bojowych. Teraz przeprowadza szkolenie pod Kijowem.

Wojna w Ukrainie. Brytyjska elitarna jednostka szkoli Ukraińców (AP Photo/Vadim Ghirda)
AP
Wojna w Ukrainie. Brytyjska elitarna jednostka szkoli Ukraińców (AP Photo/Vadim Ghirda) AP
AP
Katarzyna Bogdańska

16.04.2022 10:28

Oficerowie brytyjskiej elitarnej jednostki Special Air Service (SAS) szkolą ukraińskich wojskowych w rejonie Kijowa - pisze w sobotę brytyjski dziennik "The Times".

Fakt odbywania szkoleń w poprzedzających dwóch tygodniach potwierdzili gazecie ukraińscy dowódcy. Ćwiczenia obejmowały m.in. obsługę ręcznych wyrzutni przeciwpancernych NLAW dostarczonych przez Wlk. Brytanię w lutym.

To pierwszy raz od początku rosyjskiej inwazji, gdy potwierdzono obecność brytyjskich instruktorów na terenie Ukrainy.

Rosjanie się nie wycofują. Kolejny ostrzał

W obwodzie ługańskim podczas nocnych ostrzałów wroga zginęło dwóch mężczyzn, a cztery kobiety zostały ranne. Ponadto odcięto gazociągi w Siewierodoniecku i Łysyczańsku, trwa akcja ratownicza - poinformowała w Telegramie Ługańska Obwodowaj Administracja Wojskowa.

"Późnym wieczorem strażacy znaleźli ciało mężczyzny bez śladów życia pod gruzami jednej ze szkół zawodowych w Kreminnej. Trzy kobiety zostały ranne podczas ostrzału w Łysyczańsku – ewakuowano je ze zniszczonego domu, udzielono pomocy medycznej dostarczone w odpowiednim czasie" – czytamy w oświadczeniu.

Armia rosyjska otworzyła ogień na Siewierodonieck, Łysyczańsk i Kreminnę. Wróg strzelał w piątek po terenie obwodu ługańskiego 26 razy.

Zniszczony gazociąg

Uszkodzony jest centralny gazociąg w Siewierodoniecku. Służby ratownicze w sobotę od rana ustalają, ile czasu zajmie jego naprawa. Rozpocznie się również przywracanie uszkodzonego zaopatrzenia w wodę w ciągu dnia. Jak dotąd w mieście nie ma wody i gazu - informuje administracja obwodu. Wrogi pocisk trafił w gazociąg i w Łysyczańsku, ale z mniej poważnymi skutkami.

Z powodu ciężkiego ostrzału wroga Popasna zdołała ewakuować tylko trzech mieszkańców miasta. Ponadto zniszczono budynki mieszkalne i budynek straży pożarnych w Łysyczańsku, zakłady spożywcze i przemysłowe w Siewierodoniecku, oraz sklepy w starej części miasta.

Jak donosi Ukrinform, w piątek w Łysyczańsku pod ostrzałem wroga znalazło się kilku ochotników - mężczyzna zginął, a kobieta została przewieziona na oddział intensywnej terapii.

Wybrane dla Ciebie