Wszystko widać na filmie. Są zatrzymani po wypadku na Mokotowskiej
Policjanci zatrzymali kierowcę forda, który w sobotę nad ranem przy ul. Mokotowskiej w Warszawie potrącił na pasach pieszego i uciekł bez udzielenia mu pomocy. Nagranie z monitoringu, które opublikował Miejski Reporter na Facebooku, pokazuje przerażający moment wypadku.
"Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I już wczoraj, zaledwie kilkanaście godzin po zdarzeniu, ustalili i zatrzymali właściciela forda, który w sobotę nad ranem, na przejściu dla pieszych na ul. Mokotowskiej w Warszawie, potrącił młodego mężczyznę" - informuje Komenda Stołeczna Policji.
Zgłoszenie do zdarzenia służby ratunkowe i policja otrzymały około godziny 4.30, 16 listopada. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, kierowca samochodu osobowego potrącił przechodzącego prawidłowo przez przejście dla pieszych 36-latka i zbiegł z miejsca wypadku bez udzielenia mu pomocy. Poszkodowany z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Nagranie z monitoringu, które opublikował Miejski Reporter na Facebooku, pokazuje przerażający moment wypadku.
Jak poinformowała w poniedziałek KSP, wraz z właścicielem pojazdu policjanci zatrzymali trzy inne osoby, które najprawdopodobniej również jechały tym samochodem.
Trzy z czterech zatrzymanych osób były nietrzeźwe, miały w organizmie od prawie promila do blisko trzech promili alkoholu. Mundurowi odholowali także na policyjny parking porzucony pojazd z widocznymi uszkodzeniami pokolizyjnymi.
Na poniedziałek zaplanowane zostały czynności dalsze procesowe z udziałem zatrzymanych. Przesłuchania mają pomóc policji w ustaleniu dokładnego przebiegu zdarzenia.
Czytaj także:
Źródło: Miejski Reporter, Policja