Potężny cios w Rosjan. Ten dzień zapamiętają na długo
Atak w Makiejewce nie było jednym celnym uderzeniem artyleryjskim w zgrupowanie armii Putina w ostatnich dniach. "W sobotę, 31 grudnia, ukraińskie wojska przeprowadziły skuteczny atak na zgrupowanie sił przeciwnika w miejscowości Czułakiwka na okupowanych terenach obwodu chersońskiego. Około 500 rosyjskich żołnierzy zginęło lub zostało rannych" - powiadomił we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
03.01.2023 | aktual.: 03.01.2023 12:54
W noworoczną niedzielę ostrzelano również pozycje wroga w Fedoriwce, nieopodal kontrolowanej przez agresora Kachowki. Wielkość strat po stronie najeźdźcy nie została jeszcze ustalona - czytamy w komunikacie sztabu na Facebooku.
"W poniedziałek zestrzelono wszystkie drony"
Jak dodano, ukraińskie siły obrony powietrznej kontynuują skuteczną walkę z dronami, atakującymi w ostatnich dniach terytorium Rosji. W ciągu minionej doby zneutralizowano 27 bezzałogowców (wszystkie) irańskiej produkcji typu Shahed-136, które znalazły się w granicach Ukrainy. Sztab podkreślił, że sześć odnotowanych w poniedziałek ostrzałów rakietowych i 30 z 52 ostrzałów lotniczych przeciwnika było wymierzonych w obiekty cywilne.
Masakra w Makiejewce
W niedzielę wieczorem Centrum Komunikacji Strategicznej ukraińskiej armii poinformowało, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia dokonano ataku na koszary wroga w Makiejewce w Donbasie. W wyniku uderzenia w miejsce dużej koncentracji rosyjskich sił zginęło około 400 wojskowych, a około 300 zostało rannych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dowództwo wojskowe w Kijowie zasugerowało, że przeciwnik wykazał się nieostrożnością, rozmieszczając wielu żołnierzy w jednym miejscu i narażając ich w ten sposób na atak. "Rezerwistów zwieziono do okupowanej Makiejewki i stłoczono tam w budynku szkoły zawodowej" - poinformowało Centrum w mediach społecznościowych.
Źródło: PAP