RegionalneWarszawaPoszukiwania pytona tygrysiego nad Wisłą. Był widziany w rzece

Poszukiwania pytona tygrysiego nad Wisłą. Był widziany w rzece

Nowy informacje ws. zaginionego pytona tygrysiego, który grasuje nad Wisłą. W późnych godzinach nocnych był widziany w rzecze na wysokości miejscowości Glinki. Co więcej, służby podjęły nowy trop w poszukiwaniach.

Poszukiwania pytona tygrysiego nad Wisłą. Był widziany w rzece
Źródło zdjęć: © Animal Rescue Polska
Karolina Kołodziejczyk

W nocy z wtorku na środę trwały poszukiwania węża, którego wylinka została odnaleziona w weekend w okolicach Konstancina-Jeziornej. W akcję zaangażowana jest m.in. Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Piasecznie, WOPR, OSP, itp.

Jak mówi w rozmowie z Wirtualną Polską kom. Jarosław Sawicki oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Piasecznie, powołując się na informacje Animal Rescue Polska oraz piaseczyńskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, wąż był widziany w późnych godzinach w rzece. - Jednak próba ujęcia gada nie powiodła się - przyznaje policjant.

RDC podaje, że zwierzę pojawiło się na wysokości miejscowości Glinki w powiecie otwockim. Z kolei RMF FM informuje, że gad był widziany na prawym brzegu rzeki w okolicy Karczewa. O świcie wznowiono poszukiwania, licząc na to, że pyton wyjdzie na plażę lub na wyspę na Wiśle, by się wygrzać po nocnym pływaniu w rzece.

– W terenie pracuje około 18 osób. Do dyspozycji mamy pięć łodzi – tłumaczy Sebastian Fabjański z Animal Rescue Poland w rozmowie z RDC.

"Rzucił się na bobra"

Szacuje się, że gad porusza się w wodzie z prędkością około około 7 kilometrów na godzinę. Specjaliści oceniają, że mógł już przekroczyć Wisłę.

Węża miał widzieć również jeden z wędkarzy. Według mężczyzny, zwierzo miało głowę na około 1,5 pięści. "Najpierw rzucił się na bobra, a później uciekł z nurtem rzeki" - cytuje wędkarza tvnwarszawa.pl.

Poszukiwania pytona: nowy trop

#

To jednak nie wszystko. Z Komendą Powiatową Policji w Piasecznie skontaktował się motolotniarz, który twierdzi, że widział mężczyznę wynoszącego pytona z samochodu. - Rzeczywiście taka informacja się pojawiała, ale ten mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany. Informował jedynie, że widział na plaży nieopodal Wilanowa osoby mogące wynosić coś, co mogło być wężem - tłumaczy kom. Jarosław Sawicki.

Przypomnijmy: pyton tygrysi pojawił się w gminie Konstancin Jeziorna w powiecie piaseczyńskim. W okolicy miejscowości Gassy znaleziono ponad 6-metrową wylinkę węża. Wiadomo już, że jest to świeża skóra pytona tygrysiego, który może ważyć nawet 50 kg. Policja apeluje o ostrożność i zaniechanie spacerów.

Jeśli ktoś natknie się na pytona, powinien szybko odejść i zawiadomić służby. Można dzwonić do Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie pod numerem 22 60 45 213 lub do Fundacji Animal Rescue Polska telefon 22 350 66 91.

Zobacz także: The Rolling Stones o SN. Miller: to był miły gest

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

pyton tygrysikonstancin-jeziornawisła
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)