Ledno. Poszukiwania nastolatków. Spełnił się najczarniejszy scenariusz. Tragiczny finał akcji
Potwierdził się najczarniejszy scenariusz poszukiwań nastolatków z Ledna. Wyłowione w niedzielę ciało to 15-letni Marek. Zwłoki 13-letniego Filipa wyłowiono z Odry już w piątek.
Potwierdził się najgorszy scenariusz poszukiwań nastolatków z Ledna. 15-letni Marek i 13-letni Filip nie żyją.
Ledno. Poszukiwania nastolatków. Tragiczny finał
Zwłoki młodszego chłopca wyłowiono z Odry w piątek 14 maja. Z kolei ciało 15-letniego Marka w niedzielę około południa. Po przeprowadzeniu czynności z udziałem rodziny potwierdzono, że wyłowione z Odry zwłoki to właśnie starszy z poszukiwanych nastolatków.
- Niedzielny poranek przyniósł tragiczną informację związaną z poszukiwaniami 15-letniego Marka. Prowadzone na Odrze w Lednie działania lubuskiej policji doprowadziły do odnalezienia ciała chłopca. Zakończyły się działania śledczych oraz wszystkich biorących udział w akcji - poinformował podisnp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie WIelkopolskim.
Jak dodał policjant, z rodziną nastolatka pracują odpowiednie służby. - Rodzinę chłopca policja otoczyła opieką psychologiczną - zaznaczył.
Ledno. Poszukiwani nastolatkowie nie żyją. "Nadzieja zgasła"
- Działania służb trwały od poniedziałkowego popołudnia. Codziennie brało w nich udział ponad 200 funkcjonariuszy, którzy bezustannie intensywnie prowadzili swoje działania - dodał rzecznik lubuskiej policji.
Jak podkreślił policjant, akcja była trudna ze względu na warunki na Odrze. - Rzeka w tym miejscu jest bardzo bystra. Ten nurt jest mocny, świadczyć o tym może chociażby to, że ciało 13-latka znaleziono 50 kilometrów od miejsca zaginięcia - zaznaczył funkcjonariusz.
W rozmowie z Wirtualną Polską podisnp. Maludy przyznał, że do ostatniej chwili policja "miała nutkę nadziei", że uda się uniknąć czarnego scenariusza. - Niestety ta nadzieja dziś nad ranem zgasła - zaznaczył.
Poszukiwania nastolatków z Ledna. Akcja służb
Poszukiwania nastolatków z Ledna zaczęły się w poniedziałek 10 maja po tym, jak 13-letni Filip i 15-letni Marek wyszli z domów i do nich nie wrócili.
Przeszukano obszar ponad 1000 ha. Najbardziej skupiono się na rejonie przebiegającej w pobliżu Ledna Odrze. Do akcji poza policją i strażakami wkroczyli nurkowie, a także specjalistyczny sprzęt.
Przełom nadszedł w piątek 14 maja, gdy w rzeki wyłowiono ciało 13-letniego Filipa. Tożsamość potwierdziła rodzina, którą policja otoczyła opieką psychologiczną. Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, ciało drugiego nastolatka wyłowiono w niedzielę 16 maja przed południem.
Teraz działania policji skupią się zbadaniu okoliczności, w jakich doszło do tragedii.