Posłowie o tym, jaka jest matka-Polka
Czy wizerunek Matki Polki zmienia się na przestrzeni lat? Wydawałoby się, że to oczywiste,
są jednak tacy, którzy poddają to w wątpliwość. Anna Fotyga uważa, że emancypacja kobiet -
matek na polu zawodowym to mylnie postrzegana zdobycz dzisiejszych czasów. - Tak było
kiedyś i właśnie to m.in. miała zmienić rewolucja Solidarności. Chodziło o to, aby kobieta
w spokoju mogła wychować swoje dzieci - mówi Fotyga. - Ja się dziwię młodym matkom, które
mogłyby spędzać czas ze swoimi dziećmi, a ciągnie je do pracy - dodaje.
- Tu nie chodzi o jakiś obowiązujący model, ważne jest by matka miała wybór i mogła decydować, jak szybko chce wracać do pracy - mówi Agnieszka Pomaska (PO), uważana za wzór aktywnej mamy. Podobnego zdania jest Joanna Kluzik-Rostkowska (PO). - Ważny jest świadomy wybór ról, albo wybiera się stereotypowy model rodziny, gdzie to matka wychowuje dzieci, a ojciec zarabia, albo można te role odwrócić, bo dlaczego to matka nie miałaby przynosić worków pieniędzy do domu, a tata wychowywać dziecko - mówi posłanka.
Przywołując ostatnie wydarzenia sprzed blokowanego przez związkowców sejmu, można stwierdzić, że nie wszyscy nadążają za zmianami w podejściu kobiet do aktywnego macierzyństwa. Przewodniczący Solidarności "odsyłał" Pomaskę do domu, którego nie powinna opuszczać, jak chce karmić dziecko. Paradoskalnie nie chciał jej właśnie do domu wypuścić. Ale nie tylko mężczyźni tego nie rozumieją. - Agnieszka Pomaska powinna zdawać sobie sprawę, że nie należy rozmawiać z tłumem, powinna spokojnie poczekać aż minie protest - uważa Beata Kempa (SP). - Daję pod rozwagę te komentarze, myślałam, że Beata Kempa ma dzieci i wie jak to jest być karmiącą mamą, ale widocznie nie wszyscy to rozumieją - odpowiada Pomaska.
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Tomek Górski