Posłowie rekordziści. Kaczyński ma się z czego cieszyć
Od 1 marca weszła w życie waloryzacja emerytur Polaków. Zmiany odczują również posłowie emeryci. W ich przypadku podwyżki mogą wynosić nawet 2 tysiące złotych miesięcznie. Wszystko jest uzależnione od tego, ile emerytury dostawali do tej pory.
1 marca to ważny dzień dla emerytów. Do 1588,44 zł brutto wzrosły od środy najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i socjalne. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi 1191,33 zł brutto.
Według wyliczeń ZUS osoby, których emerytura wynosi 2000 zł wzrośnie o 296 zł do kwoty 2296 zł. Emeryci pobierający świadczenie w wysokości 3000 zł po waloryzacji dostaną 3444 zł (wzrost o 444 zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert krytykuje waloryzację i "trzynastki". "Nie pójdziesz na emeryturę w lutym, tracisz 15 proc."
Podwyżki dla posłów emerytów
Ale najbardziej podwyżki odczują osoby o najwyższych emeryturach, w tym i posłowie. I tak, jeśli ktoś dostaje 7500 zł emerytury, to po waloryzacji dostanie aż o 1100 złotych miesięcznie. Taką podwyżką będzie mógł się cieszyć prezes PiS Jarosław Kaczyński - szacuje jego waloryzację emerytury "Fakt".
Jeszcze większą podwyżkę emerytury dostanie inna posłanka Joanna Senyszyn. Jej emerytura do tej pory wynosiła ok. 13 300 złotych. Dlatego parlamentarzystka koła PPS może liczyć nawet na blisko 2000 zł miesięcznie podwyżki - czytamy w "Fakcie".
Źródło: "Fakt", PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ