Posłanka zwróciła się do marszałka Sejmu ws. Deklaracji LGBT. Prośba odrzucona
Monika Rosa z Nowoczesnej uznała, że posłowie PiS nie znają treści Deklaracji LGBT+. Poprosiła więc marszałka Sejmu o rozesłanie dokumentu poszczególnym posłom. "Prośba nie znajduje uzasadnienia" - czytamy w odpowiedzi przesłanej z Kancelarii Sejmu.
Trwa narodowa dyskusja wokół podpisanej przez władze Warszawy Deklaracji LGBT+. Główna oś sporu to burza wokół interpretacji "Standardów Edukacji Seksualnej" Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Treść całego dokumentu jest dostępna TUTAJ.
Po wypowiedziach posłów PiS na ten temat, Monika Rosa z Nowoczesnej uznała, że politycy nie znają treści Deklaracji.
"Mając na uwadze, że posłowie PiS intensywnie zajmują się Warszawską Deklaracją LGBT+, a nawet nie zadali sobie trudu, by ją przeczytać, poprosiłam marszałka (Marka - red.) Kuchcińskiego, by ją do posłów rozesłał. Nie ma zgody" - poinformowała na Twitterze Rosa.
Opublikowała również odpowiedź, którą otrzymała właśnie od szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej.
Dotyczy wyłącznie stolicy?
"Uprzejmie informuję, że załączona deklaracja dotyczy wyłącznie warszawskich władz samorządowych" - czytamy w odpowiedzi przesłanej przez przedstawicieli parlamentu.
"Problematyka ta nie wiąże się z pracami Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Jednocześnie pełna treść Deklaracji dostępna jest na stronach internetowych m. st. Warszawy" - dodano.
Agnieszka Kaczmarska podkreśliła, że "powielanie i dystrybucja przez Kancelarię Sejmu załączonego dokumentu nie znajduje uzasadnienia".
Pełna treść Deklaracji LGBT+ dostępna jest TUTAJ.