Posiedzenie ws. zażalenia na zatrzymanie Barbary Blidy
W czwartek o 13.00 Sąd Rejonowy Katowice-Wschód wznowi posiedzenie w sprawie zażalenia pełnomocników
rodziny zmarłej Barbary Blidy na decyzję o jej zatrzymaniu.
Rozpatrzeniu sprawy w czwartek sprzeciwia się prokuratura, która
kwestionuje umocowanie prawne pełnomocników rodziny Blidów.
Taką informację przekazali dziennikarzom pełnomocnicy: Leszek Piotrowski i Stanisława Mizdra. Według nich, prokuratura złożyła wniosek, aby sprawy nie rozpatrywać z powodu niewłaściwego umocowania pełnomocników. Adwokaci nie zgadzają się z tym wnioskiem i uważają, że sąd powinien zająć się sprawą. Oprócz pełnomocników w sądzie stawił się także mąż b. posłanki, Henryk, i jej syn Jacek.
Niejawne posiedzenie, podczas którego sąd miał rozpatrzyć zażalenie pełnomocników na zatrzymanie Blidy (w jego trakcie, 25 kwietnia tego roku b. posłanka SLD popełniła samobójstwo) rozpoczęło się rano. W związku z zastrzeżeniami przedstawicieli prokuratury co do pełnomocników rodziny Blidów, ogłoszono przerwę. Po jej zakończeniu sąd zapowiedział ogłoszenie swojej decyzji o 13.00. Nie jest jasne, czy wówczas sąd odniesie się jedynie do kwestii pełnomocnictw Mizdry i Piotrowskiego, czy też ogłosi merytoryczną decyzję w sprawie zażalenia.