Poseł PiS w damskiej peruce. "Do 17 Kaziu, po 17 - Zosia"
Poseł PiS Kazimierz Smoliński pochwalił się w niedzielę w swoich mediach społecznościowych nagraniem z imprezy w Lubichowie. Obchodzono tam hucznie Dzień Kobiet i Dzień Sołtysa - jednocześnie. Były życzenia, były też tańce - mimo Wielkiego Postu. Uwagę komentatorów przykuło jednak najbardziej niecodzienne nakrycie głowy posła Smolińskiego. Na nagraniu widać, że włożył on na głowę damską blond perukę.
15.03.2023 23:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nagranie poseł Smoliński zamieścił na swoim profilu na Facebooku w niedzielę. Opatrzył je komentarzem: "Coś na wesoło na koniec tygodnia. Miłego wieczoru!". Potem nagranie usunął. Pozostały jedynie zdjęcia z tej imprezy. Nic jednak w sieci nie ginie...
Co można zobaczyć na krążącym w sieci nagraniu? Posła PiS pląsającego na okrągłej platformie z dwiema kobietami w rytm utworu "Do tańca" Malika Montany i Żabsona. Co więcej, poseł ma na głowie damską blond perukę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Przed Państwem poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński. Do godziny 17 Kaziu. Bo po 17 już Zosia" - skomentował przebranie posła PiS Roman Giertych. Zamieścił też usunięty przez posła Smolińskiego filmik.
Kaczyński o "Zosi"
Giertych nawiązał w ten sposób do słów Jarosława Kaczyńskiego z października 2022 roku. Podczas jednego ze swoich spotkań z mieszkańcami Polski odniósł się do osób transpłciowych. - Bo są ludzie, którzy mają jakieś wady psychiczne albo nawet fizyczne, tak zwane obojnactwo. I tym ludziom oczywiście trzeba pomóc - stwierdził prezes PiS w Częstochowie.
- Ale chodzi o zmianę płci na zasadzie decyzji. No, że na przykład pan marszałek... mówi, że od dzisiaj od godziny tej i tej, ja mam na imię Zofia. Na przykład Zofia, bo nie wiem, jakie imię pan lubi - mówił wówczas rozbawiony prezes PiS. Zgromadzeni także odpowiedzieli mu śmiechem.
Jednak nie tylko peruka na głowie posła Smolińskiego zwróciła uwagę internautów. Wytykają także posłowi PiS, że impreza - w której uczestniczył - odbyła się w trakcie Wielkiego Postu.