Poseł PiS Andrzej Melak chce wycofania niektórych gazet ze stacji benzynowych. "Działanie na szkodę spółki"
Poseł PiS Andrzej Melak chce decydować o tym, jakie gazety mają być sprzedawane na stacjach benzynowych. Polityk domaga się od Ministerstwa Energii, by zaprzestano prenumerowania "Gazety Wyborczej, "Super Expressu", "Newsweeka" i "Polityki". "Proszę o udzielenie informacji: kiedy nastąpi wnioskowana przeze mnie zmiana?" – napisał do ministra Krzysztofa Tchórzewskiego.
17.05.2017 | aktual.: 17.05.2017 12:43
Najpierw jego oburzenie wywołał fakt, że na stacjach PKN Orlen na kontuarach kas wystawione są egzemplarze "Gazety Wyborczej". "To oznacza sugerowanie klientowi kupna wyeksponowanej gazety. Tymczasem pozostała prasa jest eksponowana w miejscu do tego specjalnie przeznaczonym" – zaalarmował polityk ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.
Szef resortu odpowiedział posłowi PiS, że "wszystkie tytuły prasowe dostępne na stacjach prowadzonych przez koncern są sprzedawane i eksponowane na jednolitych zasadach". I dodał, że "do oferty (…) wybierane są najbardziej pożądane przez klientów tytuły".
To nie spodobało się Andrzejowi Melakowi. "Takie stanowisko koncernu powoduje, że PKN Orlen opiera się w swojej ofercie prasowej głównie na Gazecie Wyborczej, Newsweek Polska, Fakcie czy Super Expressie. Chciałbym jednak zauważyć, że w ostatnich dniach nasiliły się w ww. mediach nieprawdziwe wiadomości, komentarze szkalujące rząd Beaty Szydło. Doszło do tego, że szef koncernu prasowego szwajcarsko-niemieckiego Ringier Axel Springer Media AG Mark Dekan instruuje podległych sobie dziennikarzy, że mają pisać negatywnie o polskim rządzie" – pisze po raz drugi do ministra poseł PiS.
I tym razem domaga się już nie tylko przeniesienia "Gazety Wyborczej" w inne miejsce, ale w ogóle w zaprzestania sprzedaży przez stacje paliwowe PKN Orlen tego dziennika oraz "Faktu", "Super Expressu" i tygodników "Newsweek" i "Polityka". "Proszę o udzielenie informacji: Kiedy nastąpi wnioskowana przeze mnie zmiana?" – pisze poseł Melak.
Jednocześnie wnioskuje o zwiększenie lub poszerzenie oferty przez koncern o prasę, której właścicielami są polskie podmioty. Wymienia tu: "Nasz Dziennik", "Gazetę Polską Codziennie", "Gazetę Polską" i "Wsieci".
Kilka dni temu posłowie PiS odpisał wiceminister energii. Zapewnia, że wszystkie tytuły są sprzedawane i eksponowane na takich samych zasadach. "Sieć stacji paliw PKN Orlen funkcjonuje na konkurencyjnym rynku, który determinuje ofertę obiektów, mającą na celu utrzymanie przewagi rynkowej. Eliminacja wybranych elementów oferty sklepowej, które pozostają dostępne we wszystkich pozostałych sieciach detalicznych, z biznesowego punktu widzenia, byłaby nieuzasadniona i mogłaby zostać zinterpretowana jako działanie na szkodę interesu spółki" – napisał do posła PiS Andrzej Piotrowski.
Na Twitterze zorganizowano niedawno akcję "Zakryj Newsweeka". Internauci wrzucali filmiki pokazujące, jak w sklepach zasłaniają tygodnik innymi tytułami.