Poseł Jan Grabiec tłumaczy się ze słów na temat proboszcza, ale zdradza nam pewien istotny fakt
Mnóstwo emocji wywołało odczytanie w ostatnim programie "Woronicza 17" w TVP INFO sprostowania słów rzecznika PO Jana Grabca, które nadesłał proboszcz jego parafii ks. Hieronim Średnicki. W rozmowie z WP polityk tłumaczy się ze swoich słów, ale zdradza też, że rozmawiał już z duchownym telefonicznie. Czego dotyczyła ta konwersacja i co na to przedstawiciele Kościoła w Polsce?
03.07.2017 | aktual.: 03.07.2017 22:24
'Informacja wypowiedziana przez posła PO Jana Grabca: "Mój proboszcz zadeklarował, iż każda parafia w Polsce przyjmie rodziny" jest nieprawdziwa' - odczytano podczas programu na żywo treść sprostowania, jakie do TVP przesłał proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Legionowie ks. Hieronim Średnicki.
Grabiec: zadzwoniłem, żeby przeprosić
W rozmowie z Wirtualną Polską Jan Grabiec zapewnia, że doszło do pomyłki. – To było zwykłe przejęzyczenie. Podczas dyskusji marszałek Brudziński wchodził mi w słowo. Byłem przekrzykiwany, aż w końcu się pomyliłem - mówi.
Poseł zapewnia, że dyskutując nt. przyjmowania do Polski uchodźców chciał się powołać na wypowiedzi prymasa Wojciecha Polaka i papieża Franciszka, a nie proboszcza z podwarszawskiego Legionowa.
Pośród enigmatycznych tłumaczeń poseł PO przyznaje jednak, że rozmawiał już z ks. Średnickim. - Przeprosiłem za pomyłkę i przyznałem się do błędu - dodaje.
Imponujące zaangażowanie Polaków. Pomogli tysiącom potrzebujących
- Jeżeli chodzi o kwestię pomocy uchodźcom,to kluczowe stanowisko Kościoła w Polsce znajduje się w Komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski z września 2015 roku – mówi WP rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Dokument podpisany przez abp Stanisława Gądeckiego wyraźnie podkreśla, że niezbędne są zarówno modlitwa i pomoc w miejscach ogarniętych wojną jak i udzielenie schronienia tym, którzy byli zmuszeni do opuszczenia swojego kraju.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik dodaje, że "w tym miejscu trzeba jednak wspomnieć o niezwykłym programie "Rodzina Rodzinie" realizowanym przez Caritas. - Dzięki niemu ponad 4200 rodzin w Aleppo otrzymuje wsparcie od ok. 11 100 darczyńców z Polski. Suma zadeklarowanej pomocy Polaków to ponad 20 mln zł, co czyni ją jedną z największych zbiórek charytatywnych w Kościele w Polsce – podsumowuje.