Porzuciła dziecko, teraz usłyszała zarzuty

22-latka ze Świętochłowic, która porzuciła swojego półtorarocznego synka w bytomskim parku, usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Kobieta była przesłuchiwana w Prokuraturze Rejonowej w Bytomiu. Tłumaczyła, że zostawiła dziecko, bo nie była w stanie pełnić obowiązków matki.

- Podejrzana przyznała się do winy. Złożyła wyjaśnienia, które trudno uznać za logiczne. Jak mówiła, pozostawiła dziecko bez opieki, bo uznała, że w sytuacji osobistej, w której się znalazła, nie potrafiła pełnić obowiązków matki. Uznała, że lepiej będzie dla samego dziecka, jeśli je zostawi - powiedział prokurator rejonowy w Bytomiu Artur Ott.

Kobiecie może za to grozić kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Zaznaczył, że z kobietą rozmawiało się bardzo ciężko i trudno było uzyskać od niej informacje na temat motywów, którymi kierowała się porzucając synka w parku. Zgodnie z decyzją prokuratury, Beata C. pozostanie pod dozorem policji.

Półtorarocznego Oktawiana znalazł w parku rowerzysta. Po trwających ponad dobę poszukiwaniach, policjanci ustalili tożsamość dziecka i dotarli do jego babci. W środę zatrzymano matkę chłopca w pobliżu szpitala w Chorzowie.

Beata C. już wówczas przyznała, że celowo zostawiła synka w parku. Wyjaśniała, że podjęła taką decyzję po wypiciu kilku piw i kłótni ze swoim chłopakiem. W chwili zatrzymania była trzeźwa. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Po przesłuchaniu w prokuraturze została zwolniona.

Zgodnie z decyzją bytomskiego sądu, na razie Oktawian będzie mieszkał w pogotowiu rodzinnym w Bytomiu. O tym, kto później będzie sprawował nad nim opiekę, zdecyduje wkrótce sąd w Chorzowie, który z urzędu zajął się tą sprawą (chorzowski sąd obejmuje swoim zasięgiem także sąsiednie Świętochłowice, a to tam zameldowana jest matka).

Termin posiedzenia, na którym rozstrzygną się dalsze losy dziecka, wyznaczono na 24 maja - poinformowała sędzia Jolanta Jagoda-Michalik z Sądu Rejonowego w Chorzowie. Sąd rodzinny może ograniczyć matce prawa rodzicielskie, a nawet zupełnie pozbawić ją władzy rodzicielskiej. Zanim zapadnie decyzja, kurator ma przeprowadzić wywiad środowiskowy w miejscu zameldowania Beaty C.

Od czasu urodzenia dziecka 22-latka ze Świętochłowic mieszkała wraz z synem u swojej matki. W marcu wyprowadziła się do przyjaciela, mieszkającego w sąsiadującym ze Świętochłowicami Bytomiu, zabierając dziecko ze sobą. Z matką utrzymywała luźny kontakt.

W połowie ubiegłego tygodnia 22-latka przyszła do matki, prosząc o zaopiekowanie się chłopcem na czas załatwiania spraw w urzędzie. Nie wróciła jednak, a dziecko zostało u babci. W poniedziałek babcia zobaczyła swoją córkę przypadkowo na ulicy, dogoniła ją i zostawiła z chłopcem. Tego samego dnia znaleziono go porzuconego w parku. Siedział w spacerowym wózku, przypięty pasami bezpieczeństwa.

Wybrane dla Ciebie
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu