Porwanie brytyjskiego biznesmena
W Gruzji we wtorek wieczorem duża grupa ludzi, przebranych za policjantów, uprowadziła brytyjskiego biznesmena, Petera Shawa. Shaw od kilku lat pracował w Gruzji jako ekspert ds. finansowych.
Jak ujawnił w środę minister spraw wewnętrznych Gruzji, Koba Narszemaszwili, we wtorek wieczorem grupa ludzi, przebranych za policjantów usiłowała zatrzymać Brytyjczyka przed jego domem w Tbilisi. Nakazano mu, by jechał samochodem za dżipem rzekomej policji. Shaw zaczął się bronić, co zwróciło uwagę patrolu prawdziwej policji. Gdy policjanci interweniowali, na miejsce przyjechał drugi samochód fałszywych funkcjonariuszy. Doszło do strzelaniny między dwoma umundurowanymi grupami - napastnikom udało się ostatecznie oddalić, zabierając ze sobą Shawa.
Shaw jako pracownik gruzińskiej filii Agrobusiness Bank uczestniczył w realizacji sponsorowanego przez Unię Europejską programu rozwoju gospodarczego w Gruzji. W końcu ubiegłego roku w Gruzji uwolniono porwanych wcześniej innych europejskich ekspertów - dwu hiszpańskich biznesmenów. Pozostawali w rękach porywaczy przez 373 dni. Nieoficjalnie w Tbilisi mówi się, że za każdego z nich zapłacono okup w wysokości 300 tysięcy euro.(ck)