Porwali 34‑letniego przedsiębiorcę z Jaworzna. Chcieli go zmusić do podpisania umowy [WIDEO]

Kryminalni z Katowic i Jaworzna zatrzymali trzech mężczyzn. Podejrzani najpierw uprowadzili 34-letniego mieszkańca Jaworzna, a następnie próbowali zmusić go do zawarcia niekorzystnej umowy. Mężczyźni znali się i mieli ze sobą rozliczenia finansowe - dowiedziała się Wirtualna Polska.

Porwali 34-letniego przedsiębiorcę z Jaworzna. Chcieli go zmusić do podpisania umowy [WIDEO]
Źródło zdjęć: © śląska policja

22.10.2019 10:51

Dyżurny będzińskiej komendy otrzymał informację o uprowadzeniu 34-letniego mężczyzny, przedsiębiorcy z Jaworzna (woj. śląskie). Porwanego natychmiast zaczęli szukać policjanci z katowickiego Centralnego Biura Śledczego Policji oraz kryminalni z Katowic, Będzina i Jaworzna. Mundurowi zdawali sobie sprawę, że chodzi o zdrowie i życie człowieka.

Policjanci szukali terenowego samochodu, którym miał być uprowadzony 34-letni mieszkaniec Jaworzna. Poszukiwania objęły kilka miast. Zaczęły się w Jaworznie, a zakończyły w Katowicach na terenie jednej z kancelarii notarialnych. W ustaleniu miejsca, w którym mężczyzna się znajduje pomogła mundurowym aplikacja lokalizująca telefon zainstalowana w jego smartfonie.

Dosłownie w ostatniej chwili funkcjonariusze weszli do pomieszczeń kancelarii. Poszkodowany miał właśnie podpisywać niekorzystną dla siebie umowę. Mógł stracić nawet 2 mln zł.

Mieli rozliczenia finansowe

- Podejrzani chcieli, aby zbył na ich rzec udziały w swojej spółce. Mężczyźni znali się i mieli między sobą rozliczenia finansowe - powiedział Wirtualnej Polsce Jacek Nowicki, prokurator rejonowy z Jaworzna.

Stróże prawa zatrzymali trzech mężczyzn i uwolnili 34-latka. Sprawcy porwania to mieszkańcy Mysłowic i Jaworzna w wieku od 32 do 66 lat. Byli kompletnie zaskoczeni wizytą policjantów i nie stawiali oporu.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/5] Źródło zdjęć: © śląska policja

Prokurator przedstawił mężczyznom zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Zastosował też wobec mężczyzn zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz objął ich dozorem policyjnym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (142)