Porozumienie w sprawie klimatu jest "w zasięgu ręki"
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun oświadczył, że zgoda co do podstaw prawnych traktatu klimatycznego "jest w zasięgu ręki".
- Naszym wspólnym celem jest postawienie trwałego fundamentu pod ramy prawne traktatu klimatycznego tak szybko, jak to możliwe w 2010 roku - powiedział na spotkaniu przywódców Wspólnoty Narodów, a więc państw dawnego imperium brytyjskiego, odbywającym się na Trynidadzie.
- Każdy tydzień przynosi nowe zobowiązania i deklaracje ze strony państw zindustrializowanych, gospodarek wschodzących, jak i krajów rozwijających się - dodał.
- Porozumienie jest w zasięgu ręki - podkreślił Ban Ki Mun.
Uczestniczący w spotkaniu premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown oraz prezydent Francji Nicolas Sarkozy zaproponowali, aby powołać specjalny wielomiliardowy fundusz, mający pomóc krajom globalnego południa w walce ze zmianami klimatu.
Zdaniem Browna fundusz w wysokości 10 mld dolarów można by także wykorzystać do ograniczenia emisji dwutlenku węgla w krajach rozwijających się.
Niedługo w Kopenhadze odbędzie się konferencja klimatyczna. Planowane tam porozumienie ma dotyczyć redukcji emisji CO2 po roku 2012, kiedy wygasa Protokół z Kioto, oraz wsparcia finansowego dla uboższych krajów w walce ze zmianami klimatycznymi.
Później w ciągu 2010 r. - zgodnie ze scenariuszem przygotowanym przez duńskich gospodarzy konferencji - będzie można te polityczne uzgodnienia spisać w formie wiążącego prawnie traktatu.