Porównania do Lecha Kaczyńskiego i walka z kretami. Tak w PiS "biją się" o mandat

Maciej Wąsik liczy na swoją rozpoznawalność wśród wyborców PiS, Karol Karski na Jarosława Kaczyńskiego, a Adam Andruszkiewicz na Mateusza Morawieckiego. Wszyscy prowadzą intensywną kampanię wyborczą na Podlasiu. Każdy chce być europosłem, ale co najmniej jeden z nich odpadnie z rozgrywki. A stawka jest olbrzymia.

Jarosław Kaczyński z Maciejem Wąsikiem, luty 2024 r.Jarosław Kaczyński z Maciejem Wąsikiem, luty 2024 r.
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Michał Wróblewski

16 maja, Dąbrowa Białostocka. Konwencja wyborcza PiS. W pierwszym rzędzie czołowi politycy PiS z Podlasia i kandydaci tej partii do europarlamentu. Wśród nich m.in. Maciej Wąsik (numer jeden na liście, warszawiak), Karol Karski (europoseł z regionu, choć z pochodzenia również warszawiak), Jacek Sasin (szef podlaskich struktur PiS, też warszawiak), a także posłowie i byli wiceministrowie z regionu - Jarosław Zieliński i Dariusz Piontkowski.

W pierwszym szeregu brakuje Adama Andruszkiewicza, który kandyduje z "trójki". Na przebitkach z transmisji konwencji widać kandydującego z dalszego miejsca Sebastiana Łukaszewicza. Młodzi posłowie (roczniki 1990 i 1991) to zresztą nieliczni rodowici reprezentanci Podlasia.

Przemawia prezes PiS. Nawiązuje do kandydatów. O jednym powie zdawkowo, o drugim dłużej, o trzecim nie zdąży wspomnieć. - Mówiło się przez jakiś czas dużo o bezprawnym aresztowaniu dwóch posłów. Jeden z nich tutaj siedzi. I nawet jest kandydatem - mówi Kaczyński, wskazując na Macieja Wąsika.

Następnie zmienia wątek, by po kilkunastu minutach znów wspomnieć o kandydatach. I znów mówi o Wąsiku, żartobliwie: - Mamy tutaj naprawdę znakomitych kandydatów. O jednym już mówiłem. Walczył jak lew, głodował. Trochę mu to nawet pomogło, 12 kilo stracił - zauważa Kaczyński.

Sala w śmiech. Jeden z podlaskich kandydatów PiS do PE powie nam po konwencji: - Prezes zakpił z Maćka, to była desakralizacja jego kandydatury.

Tym złośliwościom nie należy się dziwić o tyle, że rywalizacja w ogromnym okręgu nr 3 - obejmującym Warmię, Mazury oraz Podlasie - rozkręca się i - jak słyszymy nieoficjalnie - jest bardzo zacięta.

Dlatego też Karol Karski - drugi na liście wyborczej - będzie wniebowzięty, kiedy prezes Kaczyński w dusznej sali gimnastycznej w Dąbrowie Białostockiej zacznie wywód na jego temat: - To jest bardzo doświadczony europoseł, parlamentarzysta, profesor prawa międzynarodowego i kierownik katedry na Uniwersytecie Warszawskim, człowiek związany z nami od początku, od dziesięcioleci, od młodzieńca. Na początku lat 90. się z nami związał, dostał różne trudne zadania, które twardo wykonywał - wylicza prezes.

A nawet stwierdza: - Gdybyśmy mieli w partii tylko takich [jak Karol Karski - przyp. red.], to byśmy nie tylko nie utracili władzy, ale byśmy ją dużo szybciej uzyskali.

Co to obecni na sali?

- Maciej Wąsik chciałby być tak przedstawiony. Ale prezes na Podlasiu stawia na Karskiego - mówi nam jeden z polityków PiS.

Co więcej, Jarosław Kaczyński - czym chwali się w kampanii prof. Karski - w liście, który dotarł do podlaskich struktur PiS, nie tylko apeluje do głosowania na Karskiego (jak w spotach wyborczych), ale wręcz porównuje go do swojego zmarłego brata - prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Przynajmniej tak przedstawia to w nieoficjalnych rozmowach europoseł.

"Karol Karski jest jednym z moich najbliższych współpracowników. Należy do bardzo nielicznej grupy (przykładem był śp. Lech Kaczyński), posiadającej bardzo trudną umiejętność. To łączenie intensywnej działalności politycznej z karierą naukową, uwieńczoną wręcz tytułem profesorskim" (treść listu poniżej) - pisze Jarosław Kaczyński.
List o Karskim
List o Karskim © List Kaczyńskiego | Jarosław Kaczyński

Jeden z kontrkandydatów Karola Karskiego przyzna w rozmowie z WP, że list nie robi na nim wrażenia. A wręcz ma być rzekomo dowodem na to, że profesor przez ostatnie lata rzadko bywał w okręgu, na co skarżyć się mieli lokalni działacze. Karski w rozmowie z WP zaprzecza - podkreśla, że w swoim biurze poselskim w okręgu bywał co najmniej raz w tygodniu. Mimo łączenia obowiązków europosła z pracą na uczelni. Do tego funkcja w partii: Karski jest rzecznikiem partyjnej dyscypliny.

Obowiązków - jak się wydaje - mnóstwo.

Profesor w mediach społecznościowych chwali się poparciem prezesa, publikuje filmiki z nim i liczy na to, że to pomoże mu zdobyć reelekcję w Parlamencie Europejskim (europosłem jest od dekady).

Adam Andruszkiewicz - który wywalczył sobie wysokie, trzecie miejsce na liście (pierwotnie był przymierzany do czwartego) - z kolei w swojej kampanii liczy na Mateusza Morawieckiego (ale też młodych posłów z okręgu 3, jak Andrzej Śliwka, który wspiera go w kampanii). Były wiceminister cyfryzacji jest jednym z najbliższych współpracowników byłego premiera i to m.in. z jego popularności chce "skorzystać" w boju o europarlament.

Maciej Wąsik nie może w tej kampanii liczyć na silne wsparcie ani Kaczyńskiego, ani Morawieckiego, ale liczy na efekt swojej popularności w elektoracie PiS (szczególnie tym "twardym", który może przesądzić o wyniku wyborów europejskich). Były wiceszef MSWiA nie ukrywa, że jego rozpoznawalność znacząco wzrosła po tym, jak - jego zdaniem bezprawnie - doszło do jego aresztowania wraz Mariuszem Kamińskim (kandydatem z Lubelskiego).

- Widzę ogromne wsparcie dla mnie ze strony mieszkańców Warmii, Mazur i Podlasia, za co jestem bardzo wdzięczny - mówi Wirtualnej Polsce Wąsik.

Karol Karski i Maciej Wąsik
Karol Karski (z lewej) i Maciej Wąsik (na pierwszym planie) © East News | Artur Szczepanski/REPORTER

Jak podkreśla: - Mamy bardzo mocną listę. Ale rywalizacja między nami jest zdrowa. Ja pracuję na sto procent. Myślę, że mam bardzo dobre notowania w elektoracie PiS. Wybory to zweryfikują.

Podobnie mówi nam Karol Karski: - Wszyscy pracujemy na jak najlepszy wynik. Robię wszystko, co możliwe, by osiągnąć rezultat, który przełoży się na poparcie dla PiS oraz mandat europosła.

Ile ostatecznie PiS może zdobyć mandatów w kluczowym okręgu 3? Liczy na dwa, ale jest ryzyko, że będzie tylko jeden. A to tylko wzmaga rywalizację między kandydatami.

A. Andruszkiewicz na spotkaniu z wyborcami
Adam Andruszkiewicz na spotkaniu z wyborcami © FB | Adam Andruszkiewicz

W PiS mówi się, że jeśli Wąsik mandatu nie weźmie, to będzie to jedna z największych wyborczych klęsk indywidualnych w historii PiS. Ale mało kto taki scenariusz przewiduje: raczej pojawiają się opinie, że dynamiczny Adam Andruszkiewicz może przeskoczyć prof. Karola Karskiego. A wtedy dojdzie do sensacji, z której na pewno nie będzie zadowolony Jarosław Kaczyński.

- Profesor Karski czuje oddech na plecach, skoro nawet "uruchomił" tabloidy - żartuje jeden z rozmówców z PiS.

W jednej z sesji zdjęciowych w "Super Expressie" europoseł pozuje na swojej działce na Podlasiu. Walczy na niej z kretami. - Krety przeszkadzały, ale jakoś udaje się to wszystko opanować - powiedział gazecie.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie
Ogromny pożar na Litwie. Płoną wagony Orlenu z gazem skroplonym
Ogromny pożar na Litwie. Płoną wagony Orlenu z gazem skroplonym
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje