Porażające wideo z USA. Wysiadł z płonącego auta, zostawił pasażerkę
Nowy Jork. Samochód płonie na środku ulicy, kierowca wychodzi i łapie taksówkę. Wsiada do niej, zostawiając na pewną śmierć swoją pasażerkę.Wszystko rejestruje kamera.
– Czy możesz mnie podwieźć? – pyta taksówkarza stojącego w korku przypadkowy kierowca. Kilka metrów dalej płonie jego auto. Taksówkarz nie wie, że w środku płonącego samochodu jest 25-letnia kobieta. Niespodziewany pasażer wsiada do taksówki i prosi o odjazd.
Ofiarą była 25-letnia Harleen Grewal, pracownica firmy cateringowej. Kierowca, który uciekł nazywa się Saeed Ahmed. Często podwoził ofiarę wieczorami do domu. – Nie wiem, czy mu ufała… – mówi "ABC News 7" partner kobiety. Policja złapała Ahmeda w okolicy szpitala, gdzie miał zostać opatrzony. Postawiono mu już zarzut zabójstwa.
Nagranie z miejsca pożaru dokładnie pokazuje, że kierowcy nic nie jest. Spokojnie zmierza do taksówki, tym bardziej szokujące są słowa jego brata. – Chciał ją ratować, ale utknęła... Było już dla niej za późno – wyjaśnił.
23-latek uderzył rozpędzonym samochodem w barierkę. Maszyna zaraz potem stanęła w płomieniach. Wideo obejrzycie tu.