Popisywał się szybką jazdą po imprezie. Zabił trzy osoby. Grozi mu osiem lat
Piotr N. usłyszał zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Młody mężczyzna chciał popisać się na imprezie z okazji 18 urodzin w Murowanej Goślinie (woj. wielkopolskie). Rozpędził samochód do 100 km/h w terenie zabudowanym. Doszło do wypadku - zginęło troje nastolatków.
Do tragedii doszło 30 sierpnia w Murowanej Goślinie. W tutejszej remizie strażackiej młodzi ludzie bawili się na 18. urodzinach jednego z nich. W nocy Piotr N. zabrał na przejażdżkę swoich znajomych – Malwinę S., Karolinę Ch., Marcina F. i Patryka K.
Piotr N. jadąc z nadmierną prędkością (ponad 100 km/h), przed zakrętem drogi zaczął wyprzedzać samochód marki KIA. Po wyprzedzeniu auta stracił panowanie nad swoim samochodem, zjechał na lewe pobocze, gdzie potrącił idących chodnikiem Aleksandrę K. i Kamila Ch., a następnie uderzył w słup. Oboje potrąceni zginęli na miejscu, a kilka dni później w szpitalu zmarł także znajdujący się w samochodzie Marcin F.. Dwie inne pasażerki – Karolina Ch. i Malwina S., odniosły poważne obrażenia ciała. Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy.
Teraz Prokuratura Rejonowa Poznań-Stare Miasto skierowała akt oskarżenia przeciwko Piotrowi N.
- Powołani w sprawie biegli ze Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego w pisemnej opinii wskazali, że wyłączną przyczyną zaistnienia wypadku było postępowanie kierującego samochodem, który jadąc z prędkością rażąco przekraczającą prędkość dopuszczalną na drodze i podejmując manewr wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem – wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Piotr N. przyznał się do popełnienia przestępstwa spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Za przestępstwo zarzucone oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.