Przeliczyli głosy w Grudziądzu. Tamtejszy sąd potwierdza - jednak Trzaskowski
W Grudziądzu ponowne przeliczenie głosów wyborczych ujawniło błędy. Rafał Trzaskowski, a nie Karol Nawrocki, wygrał w obwodzie nr 25. - Głosy policzono prawidłowo, komisja błędnie zapisała wyniki - potwierdził Andrzej Antkiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego w Grudziądzu cytowany przez radio Eska.
Co musisz wiedzieć?
- Głosy w Grudziądzu przeliczono ponownie z powodu podejrzeń o nieprawidłowości, co potwierdziło błędy w zapisach wyników.
- Rafał Trzaskowski wygrał w obwodzie nr 25, choć początkowo wyniki wskazywały na Karola Nawrockiego.
- Do Sądu Najwyższego wpłynęło ok. 35 tys. protestów wyborczych, co odzwierciedla społeczne zaniepokojenie.
W Grudziądzu, w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25, ponownie przeliczono głosy w wyborach prezydenckich. Decyzja o ponownym liczeniu została podjęta przez Sąd Najwyższy z powodu podejrzeń o nieprawidłowości, które mogły wpłynąć na wyniki. Jak się okazało, obawy były uzasadnione.
Jakie były wyniki ponownego liczenia?
W wyniku ponownego przeliczenia głosów okazało się, że Rafał Trzaskowski, a nie Karol Nawrocki, zdobył więcej głosów w obwodzie nr 25. Początkowo wyniki wskazywały, że Nawrocki otrzymał 504 głosy, a Trzaskowski 324. Jednak po weryfikacji ustalono, że to Trzaskowski wygrał. - Głosy policzono prawidłowo, komisje błędnie zapisała wyniki. Głosy Karola Nawrockiego zapisano Rafałowi Trzaskowskiemu i na odwrót - przekazał w rozmowie z Radiem Eska Andrzej Antkiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego w Grudziądzu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 17.06
Dlaczego doszło do pomyłki?
Wyniki i ustalenia z Grudziądza zostały 17 czerwca przekazane do Sądu Najwyższego w celu dalszego rozpatrzenia. To nie jedyny przypadek nieprawidłowości w tych wyborach. Do 18 czerwca zarejestrowano około 35 tys. protestów wyborczych, a kolejne nadal napływają.
Źródło: Radio Eska