Trwa ładowanie...
d2qwki8
13-12-2003 14:35

Ponad 60 godzin wykładu?

19-letni Errol Muzawazi z Zimbabwe próbuje
we Wrocławiu pobić rekord Guinnessa na najdłuższy wykład. Errol
mówi bez przerwy od piątku już od blisko 20 godzin. Tematem
wykładu jest demokracja.

d2qwki8
d2qwki8

Rekord Guinnessa wynosi 60 godzin i padł w Indiach. Jeśli nie będzie przeszkód Errol pobije rekord w niedzielę przed północą. 19- latek zapowiedział jednak, że skończy wykład w poniedziałek o 18.00. Jeśli tak się stanie, poprawi dotychczasowy rekord o 12 godzin.

Rekord bity jest w jednej z sal akademika Politechniki Wrocławskiej. Trzydziestosekundowe przerwy Errol może sobie robić co osiem godzin. W trakcie wykładu może jeść i pić. Zażyczył sobie dużo słodyczy, napoje regenerujące i owoce. Na sali towarzyszą mu przyjaciele i studenci z różnych uczelni oraz specjalna komisja. Całość rejestrowana jest kamerą wideo.

"Errol do bicia rekordu przygotowywał się 8 miesięcy. Czytał, robił notatki. Nie powinno zabraknąć mu pomysłów na kolejne godziny. Ubarwia też swój wykład różnymi anegdotami" - powiedział Karol Sadowski, kolega Errola. Dodał, że pierwszy kryzys ma on już za sobą. "Około 4 nad ranem widzieliśmy, że miał dość. Zebrał się jednak w garść i pojechał bez przeszkód dalej. Na pewno mu się uda" - powiedział Sadowski.

Errol Muzawazi przebywa we Wrocławiu od października. Uczy się języka polskiego w studium przy Politechnice Wrocławskiej. Po skończeniu nauki chce zdawać na wydział prawa międzynarodowego na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

d2qwki8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qwki8
Więcej tematów