Pomorze. Odnaleziono zaginioną 16-letnia Oliwię

Oliwia z Rumi zaginęła 30 stycznia - informuje TVP Gdańsk. 16-latka wyszła z domu ok. godz. 5:30 i potem nie skontaktowała się z rodziną. Miała dotrzeć na praktyki w rejonie ul. Abrahama w Rumi. Jej telefon przestał być aktywny kilkadziesiąt minut po wyjściu z domu.

Bliscy nastolatki przekazali, że Oliwia nie zabrała ze sobą leków, które mogą okazać się niezbędne przy ataku padaczki.

Zobacz też: WOŚP 2021 krytykowana przez PiS. "Nieustająco mnożą sobie wrogów"

Rodzina i policja prosili o pomoc w poszukiwaniach Oliwii. W dniu zaginięcia 16-latka miała na sobie czarną, długą kurtkę, granatowy komin ze srebrną nitką, jasne spodnie oraz szare botki wiązane czarną kokardą. Wzięła ze sobą również czarny worek z białym napisem Nike.

Oliwia została znaleziona w środę na terenie Trójmiasta. Jak informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, dziewczynka "jest cała i zdrowa. Została przekazana rodzicom".