Od mężczyzny wyjątkowo silnie czuć było alkohol. Funkcjnariusze podejrzewali, że mógł być ofiarą przestępstwa. Dlatego przewieźli go do swojej jednostki. Tam mężczyzna obudził się i został przebadany alkomatem.
Okazało się, że jest "rekordzistą" na Pomorzu jeżeli chodzi o zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do Izby Wytrzeźwień. (iza)