Pomazał sprejem pomnik Lecha Kaczyńskiego w Siedlcach. Trafił do aresztu
Mężczyzna na rowerze, który zdewastował pomnik Lecha Kaczyńskiego i elewacje budynków użyteczności publicznej, został wreszcie zidentyfikowany przez policjantów. Aresztowano go po dwóch miesiącach od zdarzenia – donosi "Gazeta Wyborcza".
Późnym wieczorem 1 maja tego roku w centrum Siedlec doszło do aktu wandalizmu. Sprawca, przemieszczający się na rowerze, pomalował sprejem elewację urzędu miasta przy skwerze Niepodległości, siedzibę ZUS, sądu okręgowego, a do tego pomnik Lecha Kaczyńskiego. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Sprawca zatrzymany
Wizerunek sprawcy udostępniono 4 lipca. Zatrzymano go we wtorek. - Na podstawie poczynionych ustaleń, podczas analizy zabezpieczonych nagrań monitoringu, mundurowi wytypowali podejrzewanego. (…) Kryminalni śledzili jego trasę przejazdu na nagraniach z kamer, co doprowadziło do ustalenia jego wizerunku oraz tożsamości - informuje policja.
Sprawcą okazał się 34-letni mieszkaniec Siedlec. Jak podają siedleccy policjanci, odpowie za znieważanie pomnika Lecha Kaczyńskiego. Obecnie przebywa w policyjnym areszcie.
Ziobro kontra PiS. "Frustacja ma złe skutki"