Polskie Radio nie chciało wywiadu z ks. Isakowiczem-Zaleskim

Ks. Isakowicz-Zaleski miał opowiedzieć o konflikcie w Górskim Karabachu z perspektywy duchownego katolickiego w obrządku ormiańskim i łacińskim. Zapowiadał, że w wywiadzie postara się odpowiedzieć na pytanie, czy spór między Azerbejdżanem i Armenią jest sporem chrześcijaństwa z Islamem.

Do wywiadu jednak nie doszło, ponieważ zarząd Polskiego Radia zdecydował go odwołać. "Przed chwilą dostałem telefon z PR24, że jest 'zapis' ze strony dyrekcji i audycja zostaje zdjęta. Jak mówił W. Churchill: 'Ropa jest ważniejsza od krwi Ormian;" - napisał ks. Isakowicz-Zaleski na Twitterze.

Duchowny stwierdził też, że decyzja władz Polskiego Radia to przejaw cenzury w polskich mediach publicznych. Zdaniem Isakowicza-Zaleskiego wspomniany przez niego "zapis" dotyczy cenzurowania treści dotyczących chrześcijańskich Ormian, którzy są celem ataków ze strony Azerbejdżanu.

Polskie Radio, jak na razie, nie doniosło się do zarzutów ze strony ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.

Ostatnie wydarzenia na terenie Górskiego Karabachu to kolejna odsłona trwającego już niemal 40 lat konfliktu między Armenią i Azerbejdżanem. W roku 1994 doszło do zawieszenia broni między stronami konfliktu, który pochłonął życie około 30 tysięcy ludzi.

Górski Karabach zamieszkują chrześcijanie, którzy są wspierani przez rząd Armenii. Teren ów jest jednak formalnie częścią Azerbejdżanu.