Świat"Polskie obozy zagłady" w prasie niemieckiej

"Polskie obozy zagłady" w prasie niemieckiej

Ambasada RP w Berlinie ostro
zaprotestowała przeciwko użyciu przez niemiecki tygodnik "Der
Spiegel" określenia "polskie obozy zagłady".

28.03.2006 | aktual.: 28.03.2006 11:28

O interwencji polskiej placówki dyplomatycznej poinformował zastępca ambasadora RP Wojciech Więckowski. Ambasador Andrzej Byrt wysłał list protestacyjny do redaktora naczelnego tygodnika Stefana Austa.

W materiale opisującym kariery nazistowskich przestępców w powojennych Niemczech autorzy przedstawili m.in. postać Alexandra Dolezalka.

"Alexander Dolezalek spieniężył w Poznaniu i Łodzi ubrania oraz wartościowe przedmioty z polskich obozów zagłady" - czytamy w najnowszym wydaniu tygodnika.

Dolezalek i inni hitlerowscy oprawcy pracowali po zakończeniu II wojny światowej dla Reinharda Gehlena, byłego szefa wydziału wywiadowczego Obce Wojska Wschód w sztabie OKH (naczelnego dowództwa wojsk lądowych). W lutym 1945 roku Gehlen wraz ze swymi współpracownikami poddał się Amerykanom, stawiając im do dyspozycji swą wiedzę na temat potencjału wojskowego ZSRR. Działająca pod amerykańskim parasolem Organizacja Gehlena przekształciła się w 1956 roku w istniejącą do dziś Federalną Służbę Wywiadowczą (BND).

Jak twierdzi amerykański historyk Kevin C. Ruffner, około 10% współpracowników Organizacji Gehlena miało nazistowską przeszłość. W lecie 1949 r. liczebność organizacji szacowano na 4 tys. osób.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)