Polskie Kraby w materiale CNN. Ukraińcy zachwalają sprzęt

CNN opublikowało materiał nagrany w Donbasie. Kamera towarzyszy żołnierzom, którzy korzystają z polskich samobieżnych armatohaubic Krab. Ten sprzęt odgrywa znaczącą rolę w wojnie w Ukrainie - informuje amerykańska telewizja. W materiale ukraińscy żołnierze chwalą precyzję i nowoczesność tych dział.

CNN opublikowało materiał nagrany w Donbasie
CNN opublikowało materiał nagrany w Donbasie
Źródło zdjęć: © EPA, PAP, twitter | SERGEI ILNITSKY
Sara Bounaoui

11.08.2022 | aktual.: 11.08.2022 21:12

W raporcie pokazano ostrzał za pomocą Kraba rosyjskich pozycji z odległości 30 km, a cała operacja, czyli oddanie salwy i przemieszczenie działa, miała trwać 2-3 minuty.

- One są dużo lepsze od tego, co mieliśmy wcześniej. (Sprzęt) mobilny, szybko zabiera nas z niebezpieczeństwa po ostrzale - powiedział CNN dowódca baterii Krabów, były nauczyciel matematyki Wasyl, który przeszedł dwutygodniowe szkolenie z obsługi armatohaubicy.

Żołnierz chwalił również nowoczesny i "przyjazny dla użytkownika" polski system kierowania ogniem Topaz oraz precyzję dzięki systemom GPS. To m.in. miało sprawić, że Kraby są "popularne" wśród Ukraińców, zaś Kijów zamówił 56 kolejnych armatohaubic obok podarowanych przez Polskę osiemnastu.

Raport CNN sugeruje jednak, że problemem może być dostępność amunicji, a także integracja sprzętu z różnych krajów NATO. Reporter telewizji zauważył także, że mimo dostarczanej z Zachodu nowoczesnej broni, niektórym żołnierzom ukraińskim brakuje odpowiednich butów i sprzętu komunikacyjnego.

Polski sprzęt dla Ukrainy

Pod koniec maja Polska przekazała Ukrainie 18 samobieżnych armatohaubic AHS Krab kalibru 155 mm. Podpisano też umowę na zakup ok. 50 kolejnych sztuk tego uzbrojenia.

Już na początku lipca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował nagranie, pokazujące polskie armatohaubice Krab, używane przez ukraińskie wojsko w walce z rosyjskim agresorem na wschodzie kraju. "Najpotężniejsza samobieżna armatohaubica na wyposażeniu polskiej armii, Krab, pracuje już na wschodzie Ukrainy" - napisano w mediach społecznościowych.

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie