Polskie firmy skarżą się na koszty kredytu i podatki

Małe i średnie firmy z Polski znacznie częściej od odpowiedników z Unii Europejskiej skarżą się na koszty kredytów, biurokrację i podatki - wynika z sondażu opublikowanego w środę w Brukseli.

Wysokie koszty kredytu wskazuje, jako długofalową barierę rozwoju, 43% spośród 262 polskich przedsiębiorstw, które odpowiedziały na ankietę firmy księgowej Grant Thornton, rozesłaną we wrześniu i październiku 2001 roku ("European Business Survey 2002").

Ankietę przeprowadzono w krajach Unii Europejskiej, Norwegii, Polsce, Szwajcarii i Turcji. Średni odsetek odpowiedzi uskarżających się na koszty finansowania sięgał 19%. Najwyższy w Unii był w Niemczech i Portugalii (po 26%).

Na przepisy i podatki jako długofalowe ograniczenia rozwoju wskazało 47% polskich firm. W Unii odsetek ten wynosił średnio 33%, najwięcej we Francji - 60%, a najmniej w Hiszpanii%.

Według Andrzeja Kinasta, szefa Grant Thornton Polska, dodatkowym obciążeniem polskich firm jest niespotykany w krajach Unii przymus płacenia podatku co miesiąc. W tej sytuacji znacznie większym problemem dla polskich uczestników ankiety może być porównywalna z unijną średnia długość okresu oczekiwania na należność za sprzedany towar czy wykonaną usługę.

Średnia odpowiedzi polskich firm sięgnęła 49 dni, a w Unii 52 dni - od 31 w Austrii i Niemczech do 78 dni we Włoszech i 83 w Grecji.

Dla 51% polskich firm bardzo poważną przeszkodą były też ograniczenia popytu panującego na rynku, podczas gdy w Unii skarżyło się na to średnio 32% ankietowanych.

Polskie firmy jako jedyne wśród ankietowanych uważają w większości, że udział w jednolitym rynku UE przyniesie im więcej ograniczeń niż szans w rozwoju. Boją się zwłaszcza wzmożonej konkurencji i to mimo że więcej z nich niż przeciętnie w Unii produkuje na eksport.

Więcej też pochwaliło się zdolnościami swoich menadżerów do negocjowania w obcym języku. Takie możliwości zadeklarowało 81% ankietowanych polskich firm, gdy w Unii wskaźnik ten sięgał średnio 61% (najmniej na angielskojęzycznych Wyspach Brytyjskich).

Firmy z Polski wykazywały natomiast więcej optymizmu od firm unijnych, jeśli chodzi o możliwości zwiększenia obrotów, zysków i eksportu w najbliższym, 2002 roku. Ale dominował wśród nich pesymizm co do możliwości zatrudnienia dodatkowych pracowników. (an)

Wybrane dla Ciebie
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie