Polski zabójca-uciekinier schwytany we Włoszech
Włoska policja zatrzymała poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania 42-letniego Adama W. Trzy lata temu mężczyzna nie wrócił do więzienia, gdzie odbywał karę za zabójstwo ojczyma.
Do zabójstwa doszło w listopadzie 1987 roku we wsi pod Kutnem (Łódzkie). Adam W. zabił swojego ojczyma zadając kilka ciosów tępym narzędziem, a następnie zrabował 45 tys. zł.
Policjanci szybko go zatrzymali i mężczyzna został skazany przez sąd na 15 lat więzienia. W zakładzie karnym, z przerwami, przebywał do 2003 roku. Wówczas przyznano mu z uwagi na stan zdrowia przerwę w odbywaniu kary, po której już nie powrócił za kraty. W 2005 roku sąd wydał za nim list gończy.
Jak ustalono, mężczyzna początkowo ukrywał się na terenie Polski, szybko jednak wyjechał za granicę. Trafił na plantację cytrusów na południu Europy. Informacje uzyskane przez łódzkich policjantów doprowadziły włoską policję do Lombardii, gdzie Adam W. został zatrzymany. Wkrótce uruchomiona zostanie procedura ekstradycyjna - wyjaśniła podinsp. Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji.
Sprawca nie tylko będzie musiał odsiedzieć do końca wyrok, ale także odpowie za to, że nie wrócił do więzienia z przerwy w odbywaniu kary. Grozi za to rok pozbawienia wolności.
