Polski rząd ma oczekiwania wobec Nawrockiego. Mówią, co "powinien"
Prezydent Karol Nawrocki spotka się z Donaldem Trumpem, by omówić obecność wojsk USA w Polsce. Z ust wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza padły oczekiwania co do tego, o czym powinien ze swoim amerykańskim odpowiednikiem rozmawiać prezydent RP.
Co musisz wiedzieć?
- Spotkanie odbędzie się w środę w Waszyngtonie.
- Prezydent Karol Nawrocki i Donald Trump będą rozmawiać na takie tematy jak bezpieczeństwo, obronność i energetyka - wynika z zapowiedzi KPRP.
- Polska jest jednym z trzech krajów z istotną obecnością wojsk USA. Na razie nie ma informacji, czy liczba żołnierzy zostanie zwiększona.
Prezydent Karol Nawrocki spotka się w środę z prezydentem USA Donaldem Trumpem, aby omówić kluczowe kwestie dotyczące obecności amerykańskich wojsk w Polsce. Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił znaczenie tej wizyty podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
- Kluczowym tematem spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem powinna być obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce - ocenił Kosiniak-Kamysz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ujawniają plan Trumpa na Strefę Gazy. Dokąd pójdą 2 miliony osób?
Dlaczego obecność wojsk USA jest kluczowa?
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że Polska, z ok. 10 tys. amerykańskich żołnierzy, jest jednym z liderów w regionie pod względem obecności wojsk USA. - Tak więc jesteśmy absolutnie tutaj liderem, ale też my płacimy za to, że możemy czuć się bezpieczniej i partycypujemy w kosztach utrzymania amerykańskich żołnierzy - dodał wicepremier.
Minister obrony wyraził nadzieję, że prezydent Nawrocki uzyska od Trumpa potwierdzenie dalszej obecności sił amerykańskich w regionie. - Jak będzie ona na podobnym poziomie, to myślę, że będzie duża satysfakcja dla nas wszystkich - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Jakie są oczekiwania wobec wizyty?
Według Marcina Przydacza szefa Biura Polityki Międzynarodowej rozmowy będą koncentrować się na bezpieczeństwie regionalnym i współpracy zbrojeniowej. - Prezydent jako zwierzchnik Sił Zbrojnych ma tutaj swoje uprawnienia i chce, aby ta współpraca była kontynuowana, oczywiście na obopólnie korzystnych warunkach - powiedział Przydacz.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz dodał, że oprócz kwestii bezpieczeństwa, poruszona może być także amerykańska obecność wojskowa w Polsce. Spotkanie to jest postrzegane jako kluczowe dla dalszego umacniania relacji polsko-amerykańskich i zwiększenia wpływu USA na bezpieczeństwo w regionie.