Czerwony dywan i delegacja. Pokazali, jak witano w USA Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki rozpoczął swoją pierwszą wizytę zagraniczną jako głowa państwa. Tuż po północy czasu polskiego wylądował w bazie wojskowej Joint Base Andrews, niedaleko stolicy.

Rozmowy w Stanach Zjednoczonych mają dotyczyć przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa militarnego i energetycznego Polski. Prezydent Nawrocki planuje też podkreślić, że zarówno Rosji, jak i jej przywódcy "nie wolno wierzyć" - podaje PAP. Z kolei w komunikacie Pałacu Prezydenckiego czytamy:

"Prezydent Karol Nawrocki jest już w Waszyngtonie. Jutro spotkanie w Białym Domu z Prezydentem USA. Wśród tematów przede wszystkim bezpieczeństwo w wymiarze militarnym i energetycznym, a także sprawa negocjacji pokojowych zmierzających do zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę".

Po przylocie kolumna udała się do Blair House – rezydencji gości prezydenckich USA, gdzie Nawrocki spędzi noc. W bazie wojskowej powitała go Abby Jones, pierwsza zastępczyni szefa protokołu dyplomatycznego Departamentu Stanu, a także attaché wojskowy RP, gen. dyw. Krzysztof Nolbert.

W składzie polskiej delegacji są m.in. szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz, wiceszef gabinetu Jarosław Dębowski, rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz oraz europoseł PiS Adam Bielan. W Waszyngtonie towarzyszy prezydentowi także szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Nie będzie natomiast żadnego przedstawiciela MSZ.

W środę o godz. 11 czasu lokalnego (17 w Polsce) odbędzie się uroczyste powitanie w Białym Domu. W programie zaplanowano m.in. wpis do księgi pamiątkowej i przedstawienie członków obu delegacji. Później, o godz. 11.25, prezydenci Polski i USA rozpoczną rozmowy w Gabinecie Owalnym, a następnie wezmą udział w śniadaniu roboczym w formule plenarnej.

Prezydent Nawrocki złoży również wieniec na Grobie Nieznanych Żołnierzy w Arlington.

Po wizycie w USA Karol Nawrocki uda się do Rzymu, gdzie spotka się z papieżem Leonem XIV, sekretarzem stanu kard. Pietro Parolinem oraz premier Włoch Giorgią Meloni.

Źródło: WP / PAP