Nowy Polski Ład. Radosław Fogiel: posłów nie dotkną zmiany
Polski Ład zakłada m.in. wprowadzenie wyższej kwoty wolnej od podatku. Dzięki temu więcej pieniędzy ma zostać w kieszeniach najmniej zarabiających Polaków. Większe daniny zapłacą natomiast osoby otrzymujące wynagrodzenie na poziomie 10 tys. zł miesięcznie. Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel twierdzi, że zmiany nie będą dotyczyć posłów.
Do fundamentów przedstawionego w sobotę przez PiS Polskiego Ładu należą m.in.: 7 proc. PKB na zdrowie, podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, a także likwidacja tzw. umów śmieciowych.
Eksperci oceniają, że zmiany w prawie podatkowym będą premiować osoby zarabiające najmniej, a stracą na nich przede wszystkim ci, których wypłata przewyższa 10 tys. zł.
- Będą trochę więcej niż dotychczas - w sposób bardziej progresywny, podobnie procentowo jak ci zarabiający niżej - troszkę więcej dokładać się do naszego wspólnego budżetu - powiedział w poniedziałek w TVN24 Radosław Fogiel.
Zobacz też: Stać nas na podwyższenie drugiego progu podatkowego? Ekonomista wylicza
Nowy Polski Ład. Posłów zmiany nie dotkną
Wicerzecznika PiS zapytano również, czy ogłoszone modyfikacje podatkowe odczują także posłowie. - Z tego co wiem, posłowie będą w grupie, której nie dotykają zmiany - stwierdził polityk, tłumacząc, że wynagrodzenie posła wynosi poniżej 10 tys. zł.
Założenia Polskiego Ładu określił mianem "obniżki podatków", dodając, że to polskie państwo "dołoży" do realizacji zmian fiskalnych. - Cała reforma nie jest in plus ani neutralna, budżet państwa będzie dokładał - przekonywał Fogiel.
- To bardzo prosty system. Jak zostanie to zapisane w ustawie, to wszyscy zobaczą, że to proste - podsumował Fogiel.
Źródło: TVN24