Polski film "Cześć, Tereska" dwa razy nagrodzony w Karlovych Varach
W Karlovych Varach - znanym czeskim uzdrowisku - zakończył się niedzielnej nocy 36. Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Wielki sukces odniósł polski reżyser Robert Gliński, który otrzymał dwie nagrody za film "Cześć, Tereska". Jest to nagroda specjalna festiwalu oraz nagroda FIPRESCI (Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych).
Główną nagrodę jury przyznało francuskiemu filmowi "Amelia" w reżyserii Jeana Pierre'a Jeneta.
Festiwalową widownię zaskoczył wybitny aktor brytyjski Ben Kingsley, któremu wręczono nagrodę specjalną za osobisty wkład w sztukę filmową na świecie. Na wiadomość o nagrodzie Kingsley zdjął na estradzie marynarkę i ze stoickim spokojem wykonał stójkę na głowie.(as)
Zobacz także:
w WP - Film
na stronach 36. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlovych Varach
