Polski dziennikarz zginął w Chinach. Znaleziono ciało

Sebastian Furtak mieszkał w Chinach od dwóch lat. Po tragedii rodzina zmarłego zorganizowała zbiórkę i prosi o finansową pomoc w sprowadzeniu prochów bliskiego do Polski.

Sebastian Furtak przed wyjazdem do Chin mieszkał i pracował w Trójmieście.
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

Jak czytamy, ciało 39-letniego Sebastiana Furtaka znaleziono 27 grudnia na schodach budynku, w którym mieszkał. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna nieszczęśliwie się przewrócił, a do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie. Co ważne, ambasada ani konsulat RP w Chinach nie zostały poinformowane o zdarzeniu. Rodzina dowiedziała się o śmierci bliskiego dopiero, gdy zaniepokojona brakiem wiadomości sama zaczęła kontaktować się z policją.

"Sebastian Furtak w przeszłości pracował m.in. w TVP Info, trójmiejskim oddziale Superstacji oraz biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Był także PR managerem w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Gdańsku, a tuż przed wyjazdem do Chin dziennikarzem radia TOK FM. Przez ostatnie dwa lata mieszkał i pracował w Chinach, gdzie uczył języka angielskiego" - informuje "Gazeta Wyborcza".

Bliscy zmarłego informują w sieci, że "zbierają na ostatnią podróż Sebastiana do domu, do Gdańska". "Ból po stracie Sebka dotknął nie tylko nas, ale każdego, kto go znał. Według wstępnych wyliczeń transport i kremacja prochów wynosi 27 tysięcy złotych, nie wliczając dodatkowych kosztów" - piszą na portalu, gdzie prowadzona jest zbiórka.

Do tej pory udało się zebrać niemal 22 tysiące zł. W ciągu 2 dni na tę kwotę zrzuciło się w sumie 350 osób. Akcja trwa. "Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą pomoc. Tylko dzięki waszemu wsparciu będzie możliwy powrót Sebastiana do domu" - podkreślają najbliżsi.

Zobacz też: Niefortunne słowa Kidawy-Błońskiej o Kaczyńskim. Joanna Mucha tłumaczy

Źródło: Gazeta Wyborcza

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca