Niemcy wybrali. Tylu posłów ma polskie korzenie

W nowej kadencji niemieckiego parlamentu nie brakuje posłów o polskich korzeniach. Przedstawiamy najbardziej widocznych.

German Federal Election
A view of the Reichstag building during the German federal election in Berlin, Germany on February 23, 2025. (Photo by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)
NurPhoto
legislative building, voter turnout, flags, election day, landmark, political representation, federal government, jakub porzycki, german democracy., entrance, election results, democratic process, political event, political landscape, national election, parliament, building, german federal election, parliamentary, nurphoto, elections, february 23, german parliament, political candidates, reichstag building, european politics, civic engagement, electoral system, political process, political parties, federal, germanPolski akcent w Bundestagu? Ci posłowie mają polskie korzenie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Jakub Porzycki
Kamila Gurgul

23 lutego Niemcy wybrali nowy parlament – Bundestag. Zasiądzie w nim 630 posłów.

Jak wyliczył ośrodek Mediendienst-Integration, co najmniej 73 z nich ma korzenie w krajach innych niż Niemcy lub jeden z rodziców nie pochodził z Niemiec. Oczywiście wszyscy z nich mają obywatelstwo niemieckie, bo to warunek, aby kandydować.

Oznacza to, że odsetek parlamentarzystów z tak zwanym "pochodzeniem migracyjnym" wynosi 11,6 procent. To zbliżony poziom do poprzedniej kadencji, w której odsetek ten wynosił 11,3 procent.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Unia Europejska w kryzysie? "Sytuacja zerojedynkowa"

Polskie korzenie w Bundestagu

Wśród posłów nowego Bundestagu jest też kilkoro polityków o polskich korzeniach. Niektórzy urodzili się w Polsce, a potem wyjechali do Niemiec, inni mają jednego rodzica z Polski. Są też politycy, których dawni przodkowie pochodzili z Polski.

Najbardziej prominentnym politykiem polskiego pochodzenia w Bundestagu wydaje się być Paul Ziemiak. Urodzony w 1985 roku w Szczecinie wyjechał z rodzicami do Niemiec Zachodnich w 1988 roku. Od 2017 roku zasiada w niemieckim parlamencie z ramienia chadeckiej partii CDU. W latach 2018-2022 był nawet sekretarzem generalnym tego ugrupowania. Można się spodziewać, że Paul Ziemiak będzie miał wpływ na politykę przyszłego kanclerza Friedricha Merza w stosunku do Polski. Mówi po polsku i jest zaangażowany w sprawy polsko-niemieckie.

W wywiadzie – udzielonym krótko po wyborach autorom podcastu "Cosmo po polsku" – mówił, że "rządy CDU będą oznaczać nową erę w relacjach polsko-niemieckich, które nie były ostatnio dobre". Paul Ziemiak ocenił też, że Friedrich Merz kocha Polskę, a z Donaldem Tuskiem dogada się w 100 procentach. W wywiadzie udzielonym DW jeszcze przed wejściem do Bundestagu mówił: – Oczywiście nigdy nie zapomnę skąd pochodzę. Jestem Niemcem, ale wiem, gdzie są moje korzenie.

Czwarta kadencja

Do Bundestagu po raz kolejny dostała się także Agnieszka Brugger. Urodzona w 1985 roku w Legnicy polityczka przeniosła się z rodzicami do Niemiec, gdy miała cztery lata. W niemieckim parlamencie zasiada nieprzerwanie od 2009 roku. Ostatnio była nawet wiceprzewodniczącą frakcji parlamentarnej swojej partii – Zielonych. Zajmuje się sprawami obronności i polityki międzynarodowej.

Agnieszka Brugger mówiła w wywiadach, że czuje się i Niemką, i Polką. To, że wychowała się w Niemczech jako córka polskich emigrantów, na pewno w dużym stopniu ją ukształtowało. – Jestem i czuję się Europejką; tutaj zbiega się to, co polskie z tym, co niemieckie – mówiła w jednym z wczesnych wywiadów.

Jedna z pierwszych w parlamencie

Swoją drugą kadencję w Bundestagu, także z ramienia partii Zielonych, rozpoczyna właśnie Nyke Slawik. Urodzona w 1994 roku w Leverkusen polityczka ma częściowo polskie korzenie. Z Polski pochodzi jej ojciec. W rozmowie z DW, opublikowanej w styczniu 2024 roku, mówiła: – Przez długi czas moja rodzina miała w Polsce drugą ostoję, ale w ostatnich latach już coraz mniej. Jestem członkinią polsko-niemieckiej grupy parlamentarnej w Bundestagu i dzięki temu mam trochę politycznych kontaktów z Polską.

W Bundestagu Nyke Slawik zajmuje się polityką transportową, nowoczesną polityką społeczną i ochroną klimatu. Jako kobieta transpłciowa angażuje się także na rzecz osób LGBTIQ+. Była jedną z pierwszych posłanek w Bundestagu, które otwarcie mówiły o swojej transpłciowości. - Dla mnie było ważne, by otwarcie mówić o swojej historii i tożsamości, bo wiem, że innym daje to siłę i że czują się zauważeni – podkreślała w rozmowie z DW.

Urodzeni w Polsce

W Bundestagu nowej kadencji zasiądzie jeszcze co najmniej dwoje polityków, mających związek z Polską. Z listy prawicowo-populistycznej AfD dostał się do parlamentu Adam Balten, urodzony w 1983 roku w Sosnowcu. Polityk startował z okręgu wyborczego w landzie Nadrenia Północna-Westfalia. Zajmuje się sprawami szkolnictwa i oświaty.

Polskie korzenie ma także świeżo upieczona posłanka z ramienia partii Lewica, Stella Merendino. Urodzona w 1994 roku w Gdańsku polityczka ma matkę Polkę i ojca Włocha. Stella Merendino jest pielęgniarką, pracuje na oddziale ratunkowym jednego z dużych berlińskich szpitali.

Polskie nazwiska

W Bundestagu znajdziemy ponadto jeszcze kilkoro polityków o polsko brzmiących nazwiskach, choć nie musi to automatycznie oznaczać aktualnych związków z Polską. Polskie nazwiska są w Niemczech dość rozpowszechnione, są pochodną migracji ostatnich stuleci, częściowo sięgającej nawet osiemnastego wieku.

Przykładem polityka o polskim nazwisku jest obecny współprzewodniczący Zielonych Felix Banaszak. Co ciekawe, w swoich mediach społecznościowych niedawno zamieścił film, w którym promował poprawną wymowę swojego nazwiska. Po tym, gdy zajął kierownicze stanowisko w swojej partii, wielu dziennikarzy nie potrafiło go właściwie wymówić.

Czytaj także:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci