Polska w ciągu 15 lat osiągnęła to, co inne kraje przez 100 lat?
Premier Marek Belka powiedział
podczas debaty na temat bilansu transformacji ustrojowej w Polsce,
że nasz kraj osiągnął w ciągu 15 lat tyle, co inne kraje w ciągu
100 lat. Jak zaznaczył, próby burzenia tych osiągnięć, to
propozycja zaczynania wszystkiego od początku.
18.02.2005 | aktual.: 18.02.2005 14:43
Burzenie jest próbą zaczynania wszystkiego od początku. Co nam potrzeba, to właśnie trochę czasu, stabilności i zrozumienia tego, że nie jesteśmy krajem, który poniósł jakąś porażkę, ale który bodajże ze wszystkich krajów transformacji postkomunistycznej doznał największego awansu cywilizacyjnego - powiedział premier.
Według premiera, Polska osiągnęła od roku 1989 wszystkie swoje strategiczne cele i było to najbardziej pomyślne 15-lecie w całej historii naszego kraju. Największą porażką według premiera jest 3-milionowe bezrobocie.
Patrząc na dzisiejszą Polskę z perspektywy 10 lat spędzonych za granicą, zjawiskiem które uderza, jest "bezsilność prawa" - ocenił były premier Jan Krzysztof Bielecki, podczas debaty poświęconej sukcesom i porażkom w obszarze prawa i gospodarki minionego 15-lecia.
Aby lepiej zobrazować bezsilność prawa w Polsce Bielecki posłużył się radami, jakie dawano kiedyś angielskim kierowcom udającym się do pewnego kraju: "Pamiętaj, że czerwone światło na skrzyżowaniu, to jest tylko informacja, a zatrzymywanie się przed przejściem dla pieszych jest tylko opcjonalne".
Według Bieleckiego, przestrzeganie i egzekwowanie prawa jest niezbędnym warunkiem dla funkcjonowania gospodarki. Bezsilność prawa i związany z tym brak poczucia sprawiedliwości, przekonanie, że "kto jest cwany ten sobie załatwi i przetrwa" - to wszystko jest - podkreślił Bielecki - "oburzające i nieprzyzwoite".
W debacie biorą udział byli premierzy: Jan Krzysztof Bielecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Józef Oleksy.