Polska szkoła: uczniowie potrzebują pomocy
Praca domowa sprawia kłopot wielu uczniom. Tylko co trzeci uczeń szkoły podstawowej i co drugi w gimnazjum samodzielnie radzi sobie z odrabianiem lekcji - wynika z ogłoszonego w piątek raportu MEN "Edukacja 1997-2001".
65% uczniów szkół podstawowych na pytanie, czy samodzielnie odrabia prace domowe, odpowiedziało czasami korzystam z pomocy. 32% odpowiedziało "tak", 3% - "nie". Na to samo pytanie odpowiedzi częściowo korzystam z pomocy udzieliło aż 42% gimnazjalistów. 56% gimnazjalistów odpowiedziało "tak", 2% - "nie".
Zarówno nauczyciele jak i rodzice na ogół dobrze ocenili pomoc uczniom z niepowodzeniami szkolnymi. Spośród nauczycieli szkół podstawowych, pytanych czy szkoła pomaga dzieciom w pokonywaniu trudności w nauce, "tak" odpowiedziało 42%, "raczej tak" - 38%, "raczej nie" - 13%, "nie" - 6%. Prawie identyczny był rozkład opinii nauczycieli z gimnazjów ("tak" - 43%, "raczej tak" - 38%, "raczej nie" - 12%, "nie" - 6%).
Zbliżone zdanie na ten sam temat mają rodzice uczniów. Pytani, czy szkoła stwarza warunki do rozwoju uzdolnień dziecka, rodzice uczniów podstawówek odpowiedzieli: "tak" - 41%, "raczej tak" - 35%, "raczej nie" - 16%, "nie" - 7%; zaś rodzice gimnazjalistów: "tak" - 44%, "raczej tak" - 36%, "raczej nie" - 14%, "nie" - 5%. Autorzy raportu podkreślają zbieżność ocen tego zjawiska.
Z korepetycji w szkole podstawowej korzysta 8% uczniów, a w gimnazjum 12%. Należy bardziej szczegółowo przeanalizować te problemy, zwłaszcza, że o korepetycje byli pytani uczniowie z I i II klasy gimnazjum, a możemy przypuszczać, że liczba dodatkowych lekcji wzrastać będzie w kolejnych latach nauki. Niepokojący jest również odsetek uczniów, którzy już w szkole podstawowej nie radzą sobie z pracą domową. Zbyt wiele trudnych zadań domowych stanowiło zawsze problem polskiej szkoły. Szkoda, że nie widać zasadniczych zmian - czytamy w raporcie. (jask)