Polska prawica nie ustępuje w atakach na papieża Franciszka
W sprawach codziennych papież Franciszek ma poglądy zdecydowanie lewicowe. Coraz częściej powoduje to złość polskiej prawicy, która chociaż na co dzień broni Kościoła, w tym wypadku nie stroni od mocnych epitetów i oskarżeń.
"Franciszek chce dyskusji o zniesieniu celibatu" - taka informacja obiegła w ostatnich dniach media na całym świecie. Co prawda, przyzwolenie na związki duchownych miałoby na razie dotyczyć wyłącznie kapłanów regionu brazylijskiej Amazonii, gdzie ich liczba drastycznie spada, ale i tak spotkało się to z ostrą krytyką. Nie tylko na świecie, ale również w Polsce, Ojciec Święty obrażany jest jak zwykle głównie przez prawą stronę sceny politycznej.
Fakt, że we Franciszka prawie zawsze najchętniej uderzają konserwatyści, dr Rafał Cekiera z Uniwersytetu Śląskiego potwierdził już nawet za pomocą badań. – Kiedy zacząłem pracę nad tym tematem, porównałem wpisy na najpopularniejszym portalu konserwatywnym, jakim jest wPolityce.pl, i na forum tygodnika "NIE", na które wszedłem po raz pierwszy. Proszę mi wierzyć, że papież nie jest tak obrażany na forum "NIE" jak na forum wPolityce.pl – powiedział "Gościowi Opolskiemu". Dodał, że negatywne komentarze to tam aż trzy czwarte wpisów.
Gdy Franciszek mówi o imigrantach, większość z nas łapie się za głowę
Jak to możliwe? Zdecydowana większość obywateli Ameryki Łacińskiej podziela poglądy lewicowe, które zakorzeniły się w tym regionie świata w drugiej połowie XIX w. Przez lata umacniały się dodatkowo za sprawą Amerykanów. Stany Zjednoczone robiły wszystko, by wytępić komunizm w regionie, a ponieważ Latynosi uważali rząd w Waszyngtonie za swojego największego wroga, tym bardziej zwracali się w lewą stronę. Jezus Chrystus był tam przedstawiany jako wojowniczy rewolucjonista, a lewicowi politycy nawet dziś rządzą w zdecydowanej większości państw regionu.
Na temat większości spraw codziennych, pochodzący z Argentyny Franciszek, ma więc zazwyczaj zupełnie inne zdanie niż konserwatywni katolicy w Polsce. Ojciec Święty nakazuje przyjmować imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, chce większego otwarcia kościoła na rozwodników i stroni od krytyki homoseksualizmu mówiąc: "Jeśli ktoś jest homoseksualistą i poszukuje Boga oraz ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by go osądzać". Wielu osobom w Polsce takie podejście nie mieści się w głowie. Uderzają więc w papieża podkreślając, że zgodnie z dogmatami, głowa Kościoła Katolickiego jest nieomylna w sprawach wiary i obyczajów, nie zaś w sprawach codziennych.
Cejrowski, Ziemkiewicz i Winnicki mocno o papieżu Franciszku
Wśród ostrych krytyków obecnego papieża było również wiele twarzy polskiej prawicy. Podróżnik Wojciech Cejrowski skrytykował Franciszka np. za niechlujne buty podczas sprawowania liturgii i dodał, że namiestnik Jezusa Chrystusa na Ziemi powinien prezentować się bardziej dostojnie. – Gadane też ma słabe, a kazania głosi z mojego punktu widzenia dosyć puste i miałkie. To są takie latynoskie kółka – ocenił.
Poseł i były prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki przyznał z kolei, że "jako katolik dziękuje Bogu, że w sprawie wielomilionowej imigracji do Europy i kilku innych kwestiach, w których Franciszek głosi poglądy trącące lewicową poprawnością polityczną, nie obowiązuje go posłuszeństwo wobec biskupa Rzymu". Publicysta Rafał Ziemkiewicz uderzył z kolei we Franciszka po jego wypowiedzi na temat rodziny. Co prawda słowa papieża zostały wtedy przez media mocno zmanipulowane, ale faktycznie użył stwierdzenia, że "dobrzy katolicy nie muszą być jak króliki". "Papież idiota. Straszne" – skomentował wtedy krótko Ziemkiewicz.