Polska pomnikami stoi. Tych smoleńskich jest kilkaset
Ostatnio mówi się tylko o jednym pomniku smoleńskim - tym, który powstaje w samym centrum stolicy. Politycy PiS są dumni, ich przeciwnicy oburzeni. Ale to tylko jeden z setek monumentów, które od lat stoją w całej Polsce.
Pierwsze tablice i pomniki powstały tuż po katastrofie, w kwietniu 2010 roku. Szacuje się, że do końca 2011 roku miejsc pamięci utworzono nawet czterysta. W następnych latach powstało kolejne kilkadziesiąt - zarówno w miejscach publicznych, jak i na terenach prywatnych.
Zwykle inicjatywy te budziły sprzeciw części mieszkańców. Tak jak w Dębicy, gdzie pomnik odsłonięto w 2014 roku. W uroczystości brali udział bliscy ofiar, poseł PiS Jan Warzecha i przeciwnicy budowy pomnika, którzy nieopodal zorganizowali pikietę.
Odsłonięcie każdego kolejnego pomnika to uroczystość. Pojawiają się politycy - w zależności od miejsca bardziej lub mniej znani - rodziny ofiar, pieśni, sztandary, wojsko i zwolennicy PiS. Do Rzeszowa, gdzie pomnik odsłonięto w 2015 roku, przyjechał Marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Katastrofę smoleńską upamiętniają też duchowni. Wiele tablic pamięci znajduje się właśnie w parafiach, a księża z Białegostoku umieścili okazały pomnik przed wejściem do Kościoła. Wypisano na nim nazwiska wszystkich ofiar, a środek symoblizuje pękniętą skałę.
Choć obelisk na mysłowickim rynku wygląda skromnie, to jednak w uroczystości odsłonięcia udział brał sam prezes PiS Jarosław Kaczyński. Pomnik odsłonięto tam w 2012 roku.
Krok dalej: rondo i skwer
Przykłady takich pomników można mnożyć: Tychy, Pułtusk, Pisz, Mława, Radom, Olsztyn, Elbląg... Jednak lokalne władze w niektórych miastach poszły o krok dalej. I tak Łowicz doczekał się skweru poświęconego ofiarom katastrofy, a Olszyt i Szczecin mają tak nazwane ronda.
Warszawski pomnik wyróżnia się jednak rozmiarami. I oczywiście prestiżową lokalizacją. Nie będzie to też jeden monument, a dwa. Jak zapowiedział Michał Dworczyk, pierwszy pomnik upamiętni wszystkie ofiary, a drugi poświęcony będzie Lechowi Kaczyńskiemu.