Polska podpisała z Izraelem porozumienie o współpracy wojskowo-technicznej

- Podpisanie dzisiejszego memorandum jest zakończeniem wielomiesięcznej pracy. Obydwie strony uznały, że potrzeba takiego dokumentu o międzynarodowej współpracy strategicznej, który porządkuje i kierunkuje współpracę, daje jej podstawy formalne. Jesteśmy przekonani, strona izraelska również, że do takiej współpracy techniczno-wojskowej potrzeba parasola obydwu rządów - powiedział po rozmowach min. Siemoniak.

Dodał, że wraz z podpisaniem w poniedziałek dokumentu "w sposób formalny ten parasol został stworzony, teraz potrzeba dobrego zdefiniowania potrzeb i włączenia obydwu przemysłów". - Jesteśmy na najlepszej drodze do tego, by ta współpraca była wzajemnie korzystna. Jest kilka obszarów, które interesują nas najbardziej, partner izraelski o tym wie, jest dobrze przygotowany do takiej współpracy - zapewnił Siemoniak.

Porozumienie dotyczy głównie współpracy wojskowo-technicznej, ponieważ - jak wyjaśnił szef MON - do wymiany doświadczeń czysto wojskowych i wspólnych ćwiczeń, np. personelu samolotów F-16, "nie potrzeba już dodatkowych dokumentów, wystarczą te, które zostały zawarte".

- Ta wizyta jest skupiona na wymianie poglądów o sytuacji politycznej, nawet w trakcie spotkań docierają nowe informacje, związane choćby z tym, co się dzieje na Synaju, z przebiegiem liczenia głosów w Egipcie. To tematy, których naszych gospodarzy bardzo interesują. Drugi wymiar to impuls do rozwijania współpracy wojskowo-technicznej - powiedział Siemoniak.

W programie wizyty znalazło się także zwiedzanie przedsiębiorstw zbrojeniowych, które, jak powiedział minister, "w praktyce realizują te obszary, które nas interesują". W tym kontekście wskazał na systemy bezzałogowe i - zaliczoną do priorytetów rozwoju polskich sił zbrojnych - obronę powietrzną. Siemoniak podkreślił, że w obu tych dziedzinach Izrael ma bardzo bogate doświadczenie praktyczne.