Polska nie ma już łatwych tematów negocjacyjnych
Dyrektor Departamentu UE w MSZ - Maciej
Popowski powiedział w piątek, że Polska chce utrzymać dotychczasowe tempo negocjacji członkostwa
w UE z "15", ale przyznał, że będzie to trudne, ponieważ zostały
tylko trudne rozdziały. Te łatwe tematy, które można było szybko
zamknąć już się skończyły - mówił.
29.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W niedzielę Belgia przejmuje na najbliższe pół roku przewodnictwo w UE.
Popowski podkreślił, że Polska liczy na pragmatyzm i doświadczenie Belgii, która jest bardzo doświadczonym przewodniczącym. Jako członek-założyciel wspólnot, Belgia będzie przewodniczyć pracom dziewiąty czy dziesiąty raz.
Według dyrektora Departamentu UE, nie należy zrażać się dalekim miejscem rozszerzenia w priorytetach belgijskiej prezydencji, bo Belgowie chcą realizować wszystkie ważne wątki - rozszerzenie również.
Popowski przypomniał, że pierwsza sesja negocjacyjna odbędzie się jeszcze w lipcu i właśnie 27 lipca - podczas spotkania na poziomie głównych negocjatorów - strona polska ma nadzieję na zamknięcie przynajmniej jednego rozdziału negocjacyjnego. Byłby to 17 rozdział z 29 przewidzianych do rokowań na tym etapie.
Następne spotkanie negocjacyjne zaplanowane jest dopiero na listopad, ale - jak powiedział Popowski - staramy się o jeszcze jedno po drodze. Zastrzegł jednak, że nie wiadomo czy uda się je zorganizować.(mon)