Polska"Polska nie będzie nikogo nawracać"

"Polska nie będzie nikogo nawracać"

- Niektóre z unijnych dyrektyw mogą być mniej korzystne dla naszego kraju, ale generalnie Unia Europejska jest dla Polski szansą - mówi Wirtualnej Polsce Jarosław Kalinowski, czołowy mazowiecki kandydat PSL w eurowyborach.

"Polska nie będzie nikogo nawracać"
Źródło zdjęć: © PAP

04.06.2009 12:08

WP: Dominika Leonowicz: Co jako europoseł zamierza Pan zrobić dla Polski?

Jarosław Kalinowski: Dokończyć to, co rozpocząłem w Kopenhadze 13 grudnia 2002 roku, gdy jako minister rolnictwa negocjowałem warunki wejścia Polski do UE dla polskiego rolnictwa. Rolnictwo w budżecie UE stanowi 45% wszystkich wydatków, co pokazuje jak ważny jest to obszar. Warto, by w europarlamencie znaleźli się specjaliści w tej dziedzinie. Pomimo pięciu lat naszego członkostwa, w Unii mamy wciąż dwie polityki rolne. Jedna dla starych członków, druga z niższym wsparciem dla nowych – między innymi dla Polski. Moim zadaniem jest to, by warunki były równe dla wszystkich.

WP: Na jakim poziomie zna Pan język angielski oraz czy zna Pan inne obce języki?

- Nie jest to moja nadzwyczajnie mocna strona. Niemieckiego uczyłem się na studiach, a obecnie uczę się angielskiego, którego poziom stale się poprawia.

WP: Jakie jest Pana doświadczenie w polityce, w polityce europejskiej oraz w pracy w międzynarodowych instytucjach?

- Jako wieloletni parlamentarzysta, a obecnie wicemarszałek Sejmu, wielokrotnie reprezentowałem nasz kraj na forum Parlamentu Europejskiego. W okresie finalizowania warunków członkostwa Polski w UE odpowiadałem za rolnictwo i negocjacje w tym zakresie.

WP: Czy któreś z unijnych praw, dyrektyw, ustaw bądź projektów ustaw mogą zagrażać Polsce? Jeśli tak, to jakie?

- Musielibyśmy sprecyzować, co to znaczy zagrażają. Jedne dyrektywy są bardziej korzystne, inne mniej. Natomiast generalnie Unia Europejska jest szansą dla Polski, a Unią Europejską jest również cały jej dorobek prawny.

WP: Czy Polska powinna walczyć w UE o pielęgnowanie chrześcijańskich korzeni Europy? Jeśli tak, to w jakiej mierze i w jaki sposób?

- Na pewno nikogo nie będziemy nawracać. Co to znaczy walczyć? Jeśli chodzi o to, że chcieliśmy, by w preambule do Traktatu Lizbońskiego znalazło się stwierdzenie, że opiera się na wartościach chrześcijańskich – to tak. Ja się zgadzam z Lechem Wałęsą, który często mówi, że oprócz tych uniwersalnych wartości: wolności i demokracji, Unia musi się opierać również na tych głębszych wartościach. WP: Czy wciąż istnieje podział na tzw. nową i starą Unię? Jeśli tak, to gdzie jest on widoczny?

- Oczywiście, że są takie podziały w pewnych obszarach. Chociażby nieuznawanie wzajemne kwalifikacji pielęgniarek. Najistotniejsze jest nie tylko hasłowe ale i rzeczywiste wdrażanie w życie zasady subsydiarności i solidarności.

WP: - Jaka powinna być polityka UE wobec Rosji? Czy możliwe jest uniezależnienie się od Rosji jako dostawcy potrzebnych Europie surowców?

- Polityka powinna być pragmatyczna. Jeśli chodzi o surowce – bądźmy realistami. Nigdy nie będzie pełnego uniezależnienia, bo na obszar Unii gaz i ropa z Rosji były, są i będą importowane. Tylko pojawia się pytanie w jakich ilościach i czy Unia w ramach własnego grona będzie solidarna.

WP: Czy Turcja powinna zostać członkiem UE? Jaki powinien być klucz przyjmowania nowych państw członkowskich?

- Ja jestem zwolennikiem wejścia Turcji do UE, bo mimo wszystko wzmocniłoby to Unię. Mając na uwadze rysujący się konflikt naszego świata z muzułmańskim – wejście Turcji do UE złamałoby istniejący dzisiaj szablon. Klucz przyjmowania nowych członków powinien być niezmienny dla wszystkich.

WP: Jakie jest Pana stanowisko w sprawie uprawy i sprzedaży produktów GMO?

- Materia jest bardzo skomplikowana, odpowiedź jednozdaniowa mogłaby być źle odczytana. W każdym bądź razie ja jestem przeciwnikiem próby wprowadzania do Polski stanu prawnego niezgodnego z obecnie obowiązującym w UE, który pozwala w pewnym zakresie na stosowanie produktów genetycznie modyfikowanych.

WP: W jakich komisjach europarlamentu chciałby Pan pracować i dlaczego?

- W komisjach związanych z rolnictwem i ochroną środowiska.

WP: - Dlaczego wyborca powinien zagłosować właśnie na Pana? Co wyróżnia Pana spośród innych kandydatów?

- Jestem doświadczony i sprawdzony w działaniu, po prostu skuteczny.

Zobacz także
Komentarze (25)