Polska gotowa do ustępstw w sprawie eurokonstytucji
Kompromis w sprawie traktatu konstytucyjnego Unii Europejskiej jest możliwy. "Rzeczpospolita", pisze że kompromisowe rozwiązania w tej sprawie proponują przewodniczące Unii w tym półroczu Niemcy.
Zdaniem dziennika, możliwe jest, że zmianom ulegnie system tzw. podwójnej większości. Zgodnie z nim do podjęcia decyzji konieczna jest zgoda co najmniej 15 krajów Unii, w których mieszka co najmniej 65 procent ludności. Według informacji "Rzeczpospolitej", możliwa jest zgoda Berlina na zmianę tych przepisów na korzystniejsze dla Polski.
Jak pisze "Rzeczpospolita", atmosfera do kompromisu jest coraz bardziej sprzyjająca. Pierwsze głosy w tej sprawie pojawiły się po ostatnim spotkaniu negocjatorów traktatu konstytucyjnego w Berlinie. Dziennik podkreśla również, że na szczycie Unia Europejska-Rosja Wspólnota okazała solidarność Polsce w sporze o rosyjskie embargo na polskie mięso.
"Rzeczpospolita" zaznacza, że start konstytucyjnych negocjacji może być trudny. Prawie wszystkie kraje członkowskie sprzeciwiają się rozmowom i przypominają, że wypracowanie obecnego systemu głosowania zajęło aż 2 lata. Powołując się na źródła w Komisji Europejskiej, gazeta pisze jednak, że Niemcy są przekonane, iż uda im się przedstawić bądź uzgodnić plan dalszych prac nad traktatem jeszcze w tym półroczu.
Oprócz systemu głosowania, rozmowy mają dotyczyć podziału kompetencji między centralą w Brukseli a krajami członkowskimi oraz roli członków Unii w kształtowaniu wspólnej polityki zagranicznej - pisze "Rzeczpospolita".