Trwa ładowanie...
d4a9dl6

Polscy politycy chcą szukać wsparcia w Europie dla kary śmierci

Niektórzy członkowie rządu angażują się w
kampanię LPR za wprowadzeniem kary śmierci dla "morderców-
pedofilów" - pisze "Gazeta Wyborcza".

d4a9dl6
d4a9dl6

Powinien zareagować prezydent, powiedzieć "nie ma dyskusji", a gdyby ustawa w jakimś szale przeszła przez Sejm, że ją zawetuje - mówi prof. Zbigniew Hołda.

Ale Lech Kaczyński dyskusji nie przetnie. Pan prezydent jest zwolennikiem karania śmiercią za okrutne, bestialskie morderstwa, nie tylko na tle seksualnym - powiedział "Gazecie Wyborczej" rzecznik prezydenta Maciej Łopiński. Inna rzecz to realność tej propozycji. Wstępując do Unii podjęliśmy zobowiązania, które wykluczają karę śmierci i pan prezydent nie widzi dziś możliwości jej przywrócenia.

Projekt Ligi wprowadzenia kary śmierci dla "morderców-pedofilów", czyli zabójców dzieci na tle seksualnym ogłosił w środę w Sejmie poseł Wojciech Wierzejski. Liga zaczęła zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy.

Jako zwolennik kary śmierci przedstawił się wczoraj minister bez teki Przemysław Gosiewski (PiS). Co więcej, wsparł w wypowiedzi dla TOK-FM pomysł Ligi, by tę kwestię postawić na forum europejskim.

Karanie śmiercią w Europie jest wykluczone. Polska, jak 45 innych krajów, ratyfikowała protokół nr 6 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka znoszący karę śmierci w warunkach pokoju. Za jakiś czas będziemy mieli być może w Europie inny klimat, łatwiej będzie ten protokół wypowiedzieć - mówił Gosiewski. (PAP)

d4a9dl6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4a9dl6
Więcej tematów