Trwa ładowanie...
11-08-2007 21:45

Polscy imigranci zmorą angielskich wędkarzy

Brytyjski rząd planuje uszczelnić przepisy odnoszące
się do ochrony ryb słodkowodnych. Inicjatywę tą poparł laburzystowski poseł Martin Salter, będący
parlamentarnym rzecznikiem brytyjskiego lobby wędkarskiego.
Jego zdaniem, zmiana przepisów jest konieczna, ponieważ coraz więcej imigrantów z Europy Środkowowschodniej, zwłaszcza Polaków, łowi nielegalnie.

Polscy imigranci zmorą angielskich wędkarzyŹródło: AFP
d3ln5ep
d3ln5ep

Obecne przepisy są według Saltera niespójne i skomplikowane. Dlatego trudno jest wyegzekwować ich przestrzeganie od ludzi trudniących się nielegalnym procederem.

Wędkarstwo w Anglii jest sportem - ryby po złowieniu wypuszcza się z powrotem do wody. Jeśli dopuszczają to przepisy zabiera się ewentualnie dwie sztuki jako trofeum. Karta wędkarska odnawiana jest corocznie, a na stół trafiają ryby morskie lub hodowlane.

Zasoby karpia nie są zagrożone i nigdy tego gatunku ryby nie było w Anglii tak dużo jak obecnie. Ale nie uzasadnia to łamania prawa przez Polaków lub obywateli innych krajów Europy Wschodniej, którzy kradną ryby dla zysku lub w celach kulinarnych na szkodę hodowców i wędkarzy- powiedział Salter w BBC.

Dodał, że Polaków i innych imigrantów widziano i nawet schwytano w trakcie odławiania również płoci, leszcza i okonia.

Salter wypowiadał się w związku z ostrzeżeniem wystosowanym przez organizację NAFC reprezentującą interesy hodowców ryb i wędkarzy, iż zasoby ryb słodkowodnych ucierpiały w wyniku niedawnej powodzi, a także kłusownictwa.

Ostatnio zamknięto dla wędkarzy jedno z jezior w hrabstwie Northumberland w północnej Anglii, gdzie nielegalny połów wystąpił na dużą skalę.

d3ln5ep
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ln5ep
Więcej tematów