"Polowanie" na Ryszarda Petru? Znów zrobili mu zdjęcia na urlopie

Lider Nowoczesnej nie ma łatwego życia. Po słynnym już zdjęciu z posłanką Joanną Schmidt w samolocie wydaje się być na cenzurowanym podczas czasu wolnego. Tym razem parę "przyłapano" w restauracji w Paryżu.

Ryszard Petru i Joanna Schmidt przed koncertem w Filharmonii Narodowej w Warszawie w kwietniu 2017 r.
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Arkadiusz Jastrzębski

"Paryż to miłość. Stolica Francji jest miastem romantycznych bulwarów, ustronnych uliczek i przytulnych kawiarenek. Idealne miejsce dla zakochanych" - zauważa "Fakt" i publikuje zdjęcia czytelnika, który nad Sekwaną spotkał Petru i Schmidt.

Zobacz też: Ryszard Petru i Joanna Schmidt. Oto szczegóły ich znajomości

Gazeta dodaje, że parze polityków nie towarzyszyli ochroniarze, a oboje wydają się szczęśliwi i zrelaksowani. Ich miny miały wskazywać, że "rendez-vous we Francji udało się nie gorzej niż niedawne wspólne wakacje w Chorwacji".

Obiektywy na wakacjach

W przypadku wyjazdu do Paryża trudno mówić o zaskoczeniu, jakie towarzyszyło publikacji zdjęcia z sylwestrowego wyjazdu Joanna Schmidt i Ryszarda Petru. Para nie kryje się bowiem już ze swoim związkiem, a od stycznia zmieniła się też ich sytuacja prywatna: wszyscy już wiedzą, że oboje rozstali się z dotychczasowymi partnerami.

Publikacja fotografii z francuskiej stolicy z pewnością nie wpłynie też na notowania Nowoczesnej, jak było w przypadku słynnego "wyjazdu na Maderę" (w rzeczywistości byli w Lizbonie). Pewne jest jedno: na każdym urlopie polityk musi być przygotowany na to, że ktoś - niekoniecznie z ukrycia - będzie starał się zrobić mu zdjęcia.

"Petru na Maderze"

Zdjęcie ze stycznia wywołało burzę, bo w tym czasie opozycja prowadziła okupację sali plenarnej Sejmu. "Czy Ryszard Petru zamierza walczyć na Maderze o wolność mediów?”, "Rotacyjna okupacja: Sejm-Madera-Sejm", "Nie śpię, bo czekam, czy Ryszard Petru i Joanna Schmidt nie okupują sejmu w Portugalii" - to tylko niektóre z komentarzy zamieszczanych wówczas przez internautów.

- Wszystko działo się tak szybko i przybrało takie rozmiary, że niewiele mogliśmy zrobić. Przyznam szczerze, że dzisiaj bym na tego sylwestra nie pojechała - mówiła później posłanka Nowoczesnej.

Źródło: "Fakt"

Wybrane dla Ciebie
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody