Trwa ładowanie...

Polityka taniego państwa i sekrety za grosze [OPINIA]

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów szuka nowego pracownika, który zajmie się najtajniejszymi z tajnych polskich dokumentów i oferuje za to 5080 zł miesięcznie brutto. Tymczasem Mateusz Morawiecki chwali się, że za jego rządów ograniczono wydatki na administrację publiczną.

Mateusz Morawiecki pochwalił się, że Polska coraz mniej procentowo wydaje na administrację publiczną.Mateusz Morawiecki pochwalił się, że Polska coraz mniej procentowo wydaje na administrację publiczną.Źródło: Licencjodawca, fot: Wojciech Olkusnik
dso4hfs
dso4hfs

Nazywajmy rzeczy po imieniu: koncepcja "taniego państwa", o której Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie mówiło, została doszczętnie skompromitowana. Niemal każdy już wie, że państwo ma być sprawne, a nie tanie.

Nikt rozsądny nie będzie przecież nawoływał do tego, by procentowo mniej wydawać na administrację publiczną kosztem negatywnej selekcji w urzędach, słabej pracy, a w efekcie - słabego państwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

100 tys. zwolnień w szkołach? Ekonomista aż ugryzł się w język

Tania tajność

Czasy są trudne, więc postanowiłem podrzucić Wam, Drodzy Czytelnicy, ciekawą ofertę pracy.

dso4hfs

Szuka wypłacalna "firma" - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Brakuje jej bowiem specjalisty do kancelarii tajnej, a nawet dwóch specjalistów.

Taka osoba, zgodnie z rządowym ogłoszeniem, będzie wykonywała czynności kancelaryjne przewidziane dla materiałów niejawnych, obsługiwała stanowiska niejawnych systemów teleinformatycznych państwa, przyjmowała i przekazywała uprawnionym osobom materiały, przechowywała klucze do metalowych szaf znajdujących się w KPRM i - wreszcie - proponowała zmiany przepisów, by jeszcze lepiej chronić państwowe tajemnice.

Brzmi nieźle? Niestety są pewne wymogi. Z tych, których może nie spełniać Czytelnik, to poświadczenie bezpieczeństwa upoważniające do dostępu do informacji o klauzuli "ściśle tajne".

Mile widziane jest też poświadczenie upoważniające do dostępu do informacji o klauzuli "Cosmic Top Secret", czyli ściśle tajnych dokumentów NATO-wskich, oraz EU Top Secret, czyli ściśle tajnych dokumentów unijnych.

dso4hfs

Ale tutaj spokojnie - jak ktoś nie ma, po prostu musi wyrazić zgodę na przeprowadzenie postępowania sprawdzającego. Służby specjalne ocenią i będzie można spokojnie pracować.

Za poważną pracę muszą być też poważne pieniądze. I są. Całe 5080 zł brutto miesięcznie, czyli bite 3700 zł na rękę.

Ale do tego dochodzi "trzynastka", dofinansowanie żłobka i do zakupu okularów korekcyjnych. A, no i dodatek za wysługę lat, jak człowiek już trochę popracuje.

dso4hfs

Gdyby ktoś był zainteresowany ofertą, trzeba się spieszyć - swoją aplikację można składać tylko do 4 stycznia 2023 r.

Premier zaoszczędził

W równoległej rzeczywistości premier Mateusz Morawiecki pochwalił się oszczędnościami. Tak jak bowiem wydatki na administrację publiczną w stosunku do budżetu państwa w 2015 r., w ostatnim roku rządów przebrzydłej Platformy Obywatelskiej, wyniosły 4,42 proc., tak w 2022 r. już tylko 3,69 proc. A w 2023 r. ma być jeszcze mniej - 3,41 proc.

Premier pochwalił się spadającymi nakładami na administrację Facebook
Premier Mateusz Morawiecki pochwalił się spadającymi procentowo nakładami na administrację publicznąŹródło: Facebook, fot: mat. własne

Wyjaśnijmy od razu: nie chodzi o oszczędności jedynie na poziomie kancelarii premiera (tu akurat wydatki rosną, ale też zwiększyła się liczba zadań) i ministerstw. Chodzi - w pewnym uproszczeniu - o to, ile polskie państwo wydaje na urzędników i obsługę urzędniczą Polaków.

dso4hfs

Morawiecki uważa, że skoro Polska wydaje mniej, to jest sukces.

A ja uważam, że to, ile wydajemy, nie ma kluczowego znaczenia. O wiele ważniejsze jest bowiem to, co dostajemy w zamian.

Chwalenie się polityków oderwanymi od rzeczywistości danymi, jak wydatkowany procent dochodów czy PKB - albo liczba urzędników, bądź ich średnia pensja, to skupianie się na rzeczach nieważnych.

Czy możliwe jest bowiem, że w jednych urzędach występują znaczne przerosty zatrudnienia, a inne są skrajnie niedofinansowane? Oczywiście! Co więcej, to nie tylko możliwe, lecz tak właśnie jest.

dso4hfs

Czy jesteśmy pewni, że ograniczanie wydatków na administrację publiczną odbywa się bez szkody dla jakości pracy tej administracji? Ja takiej pewności nie mam.

Wreszcie: czy "zamrażanie" wynagrodzeń korpusowi urzędniczemu to decyzja właściwa, bo będzie taniej, czy niewłaściwa, bo w coraz większym stopniu do urzędów będzie odbywała się selekcja negatywna, a nie pozytywna? Bliżej mi do tego drugiego stwierdzenia.

Cnota z dziadostwa

Tak, wiem, oczywiście: każdy z nas był w urzędzie albo zna córkę wujka brata konkubiny, która w urzędzie była. I każdy wie, że tam to masa "nierobów", a zadania dla jednej osoby wykonują trzy.

dso4hfs

Choć moim zdaniem wiele w tym przesady, to zapewne w niektórych urzędach praca rzeczywiście nie jest wykonywana optymalnie. Ale tu warto postawić kolejne pytanie: czy wskutek ograniczania wydatków w pierwszej kolejności rezygnujemy z kiepsko pracujących protegowanych, czy tracimy tych pracujących rzetelnie?

Innymi słowy, czy administracja jest odchudzana właśnie z tych najgorzej pracujących?

I tu znów moje wrażenie jest takie - bo żadnych badań przecież na to nie ma - że w pierwszej kolejności tracimy tych dobrych, a nie złych. Bo ten kiepski jest zadowolony z możliwości obijania się, a ten rzetelny wkurza się, że kolejny rok nie dostał podwyżki, że ludzie pogardzają jego pracą, w efekcie czego wreszcie odchodzi do sektora prywatnego.

To, czego rządzący nie zrobili, to nie zmienili sposobu funkcjonowania administracji publicznej. Ubolewam nad tym, ale też rozumiem - zmiany to politycznie nieopłacalne, a czasochłonne i bez gwarancji powodzenia.

To, co jednak ciężko mi zaakceptować, to fakt, że premier polskiego rządu z dziadostwa robi cnotę.

Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: Patryk.Slowik@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dso4hfs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dso4hfs
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj